niedziela, 2 stycznia 2011

Narzędzia samochodowe

Autorem artykułu jest Jacek Sydor



W przypadku braku niezbędnego wyposażenia rozpoczyna się żmudny proces do pasowywania posiadanego zestawu narzędzi samochodowych do czynności jaką zamierzamy wykonać. W pewnych wyjątkowych przypadkach nie ma w tym postępowaniu nic niewłaściwego.
W przypadku braku niezbędnego wyposażenia rozpoczyna się żmudny proces do pasowywania posiadanego zestawu narzędzi samochodowych do czynności jaką zamierzamy wykonać. W pewnych wyjątkowych przypadkach nie ma w tym postępowaniu nic niewłaściwego. Jednak w ogromnej części przypadków powodem jest niewłaściwe przygotowanie stanowiska pracy.
Aby skompletować właściwe narzędza samochodowe takie jak klucze, zestaw śrubokrętów, przecinaki, młotki, i inne oprzyrządowanie podręczne, musimy odpowiedzieć sobie na pytanie – do czego potrzebne są dane sprzęty.
− Klucze nasadowe używane są w miejscach, w których możliwe jest zainstalowanie na śrubę lub nakrętkę nasadki wraz z pokrętłem. Nasadki kluczy nasadowych różnią się od siebie znacznie. W zależności od siły niezbędnej do danego połączenia zastosować można system nasadowy na 1/4”, 3/8”, 1/2”(cala). Również nasadki różnią się od siebie nie tylko wyglądem. Nasadka 6-ciokątna doskonale nadaje się do uszkodzonych łbów śrub lub nakrętek . Jest niezastąpiona wszędzie tam, gdzie trzeba użyć bardzo dużych sił. Nieprzydatne będą wszędzie tam, gdzie nie można zastosować pokrętła ze sprzęgłem jednokierunkowym tzw. grzechotki i niezbędne jest przekładanie nasadki do każdego obrotu. Dla nasadki 6-ciokątnej minimalny kąt obrotu to aż 600. W przypadku nasadki 12-stokątnej minimalny kąt roboczy jest równy 300. Taka nasadka ma jednak dużo mniejszą wytrzymałość, a ponadto zupełnie nie nadaje się do uszkodzonych łbów. Maksymalny moment, który można przyłożyć do nasadki o danym rozmiarze jest ściśle określony stosownymi normami. Jednak w największej mierze zależy on od materiału, z którego wykonane są klucze. Materiał, z którego wykonane są nasadki to stal chromowo-wanadowa.
− Pokrętła ze sprzęgłem jednokierunkowym - grzechotki też różnią się od siebie . Różnica to nie tylko wygląd, ale przede wszystkim kąt pomiędzy kolejnymi zazębieniami. Najczęściej spotykane systemy to 24 lub 72 zęby. Oznacza to, że pokrętło 24 zębne posiada minimalny kąt obrotu 150, a 72 zębne 50. Ma to ogromne znaczenie. Kiedy praca jest wykonywana w miejscu trudnodostępnym, warto użyć narzędzia samochodowego o większej precyzji, czyli mniejszym skoku roboczym. Inne zastosowania wymagają przyłożenia dużych sił. W takim przypadku nieodzowne jest pokrętło 24 zębne zdolne przenieść wielkie siły z ramienia na nasadkę.
− Klucze imbusowe i klucze typu TORX są narzędziami specjalnymi. Mimo to śruby tego typu stosowane są przez producentów maszyn rolniczych coraz częściej. Różnica między systemem imbuswym a systemem TORX polega na kształcie wkładki (foto 3 i 4). O ile w pewnych zastosowaniach można zamiennie użyć TORX-a do śruby imbusowej o tyle odwrotne zestawienie jest niemożliwe. Nabywając klucze tego typu warto zwrócić uwagę na system pokrętła. Najbardziej uniwersalne są klucze tego typu wyposażone w obsadkę 1/2”. Klucze TORX występują w systemie wpustowym-wewnętrznym, jak również zewnętrznym. W pewnych specjalistycznych zastosowaniach można spotkać się z wewnętrznym systemem TORX z dodatkowym wpustem walcowym wewnątrz otworu. Jest odmiana używana w połączeniach specjalnych i serwisowych.
W następnym numerze WRP słów kilka na temat narzędzi udarowych. Od młotka po klucze pneumatyczne


---

zródło: wrp.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Układ smarowania

Autorem artykułu jest Jacek Sydor



We wszystkich połączeniach ruchowych części silnika niezbędna jest obecność oleju, zmniejszającego tarcie towarzyszące ruchowi względnemu współpracujących elementów. Najmniejsze tarcie, zwane tarciem płynnym, występuje wówczas, gdy cienka warstewka oleju całkowicie oddziela od siebie powierzchnie współpracujących części. W skład ...
We wszystkich połączeniach ruchowych części silnika niezbędna jest obecność oleju, zmniejszającego tarcie towarzyszące ruchowi względnemu współpracujących elementów. Najmniejsze tarcie, zwane tarciem płynnym, występuje wówczas, gdy cienka warstewka oleju całkowicie oddziela od siebie powierzchnie współpracujących części. W skład układu smarowania wchodzą: pompa oleju, filtr oleju, obieg oleju. Zadaniem układu olejenia w silniku jest doprowadzenie oleju do wszystkich punktów wymagających smarowania oraz zapewnienie takiego ciśnienia tego oleju, które jest niezbędne do wytworzenia warstewki oddzielającej współpracujące części. Smarowania wymagają: łożyska główne i korbowodowe wału korbowego, łożyska wałka rozrządu, zestawy tłok-tuleja cylindrowa, elementy mechanizmu rozrządu i niekiedy elementy pomocniczych urządzeń silnika.
Olej spełnia również dodatkowe zadanie czynnika odprowadzającego ciepło od miejsc, z którymi się styka. Ilość ciepła odbieranego przez olej wynosi do kilku procent całego ciepła odprowadzanego od silnika. Stanowi to istotne odciążenie układu chłodzenia. W silnikach używanych do napędu pojazdów samochodowych w zasadzie stosuje się dwa systemy olejenia: w silnikach czterosuwowych - system ciśnieniowy oraz w silnikach dwusuwowych - system mieszankowy.
W systemie ciśnieniowym olej jest czerpany ze zbiornika, pompowany pod ciśnieniem do wszystkich punktów smarowania, po czym spływa z powrotem do zbiornika. W ten sposób w silniku krąży stała ilość oleju. Jednocześnie olej samochodowy, który wypływa spomiędzy wirujących elementów mechanizmu korbowego (np. łożysk korbowodowych) jest rozrzucany na wewnętrzne powierzchnie części silnika. Tak na przykład, są smarowane gładzie cylindrów.
W systemie mieszankowym olej jest rozpuszczany w odpowiedniej proporcji w benzynie. Stosunek ilości benzyny do ilości oleju zawiera się zwykle w granicach 30:1 do 50:1. Tak przygotowana mieszanina benzyny z olejem przepływa w silniku dwusuwowym najpierw przez komorę korbową, smarując łożyska główne i korbowodowe, a następnie do cylindra - smarując gładź cylindrową. W takim systemie olej jest spalany razem z benzyną, musi więc być w sposób ciągły dostarczany do silnika z paliwem. W praktyce olej jest dolewany w odpowiedniej ilości wprost do zbiornika paliwa. Należy wspomnieć, że w niektórych silnikach dwusuwowych olej jest doprowadzany do punktów smarowania przez ciśnieniowy układ olejenia, ale i w tym przypadku nie wraca do zbiornika oleju, lecz jest spalany.
1. UKŁAD SMAROWANIA - OBIEG OLEJU SAMOCHODOWEGO W SILNIKU
Cały blok silnika i głowica cylindrowa są zryte ogromną ilością kanałów i kanalików olejowych. Doprowadzany nim olej osiąga te miejsca w silniku, które smarując trzeba zabezpieczyć przed zatarciem. Absolutny priorytet mają tu łożyska główne, czyli łożyska podpierające wał korbowy. Zaopatruje się je w olej za pośrednictwem głównego kanału biegnącego wzdłuż korpusu silnika, tzw. magistrali dolnej, od której prowadzą odpowiednie kanały do każdego łożyska.
Labirynt olejowy: z miski olejowej olej jest zasysany przez pompę do filtra , skąd pompuje się go do głównego kanału olejowego dolnego, czyli magistrali dolnej . Stąd trafia kanalikami do łożysk głównych wału korbowego. Magistrala dolna połączona jest kanałem pionowym z magistralą górną, czyli górnym kanałem głównym, i głowicą cylindrową, skąd po zaopatrzeniu łożysk wałka rozrządu i popychaczy zaworowych (lub dźwigienek) olej spływa grawitacyjnie poprzez rynienki do kanału zbiorczego z powrotem do miski olejowej. W czopach łożysk głównych znajdują się otwory, przez które olej przechodzi specjalnie wydrążonymi kanalikami wewnątrz wału korbowego do czopów korbowodowych (łożysk korbowodów na wykorbieniach wału). Ale i korbowody kryją w swych trzonach otworki i
kanaliki olejowe - w końcu ścianki cylindra i sworznie korbowodów schowane we wnętrzu tłoków także trzeba jakoś posmarować.

Labirynt olejowy: z miski olejowej ( olej jest zasysany przez pompę do filtra , skąd pompuje się go do głównego kanału olejowego dolnego, czyli magistrali dolnej . Stąd trafia kanalikami do łożysk głównych wału korbowego. Magistrala dolna połączona jest kanałem pionowym z magistralą górną, czyli górnym kanałem głównym, i głowicą cylindrową, skąd po zaopatrzeniu łożysk wałka rozrządu i popychaczy zaworowych (lub dźwigienek) olej spływa grawitacyjnie poprzez rynienki do kanału zbiorczego z powrotem do miski olejowej. W czopach łożysk głównych znajdują się otwory, przez które olej przechodzi specjalnie wydrążonymi kanalikami wewnątrz wału korbowego do czopów korbowodowych (łożysk korbowodów na wykorbieniach wału). Ale i korbowody kryją w swych trzonach otworki i kanaliki olejowe - w końcu ścianki cylindra i sworznie korbowodów schowane we wnętrzu tłoków także trzeba jakoś posmarować.
Ale po kolei: kiedy olej dotrze przez kanał pionowy do głowicy silnikowej, wpływa ponownie do przewodu rozprowadzającego - magistrali górnej. Stąd kanaliki prowadzą go do hydraulicznych popychaczy zaworowych oraz do łożysk wałka rozrządu. Ciśnienie oleju dopływającego w te rejony jest duże, bo wykorzystuje się je do napełniania cylinderków popychaczy zaworowych, odpowiadających za hydrauliczne kasowanie luzów zaworowych - oraz oczywiście do ich smarowania.
---

Opoltrans 2009


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Smary samochodowe

Autorem artykułu jest Jacek Sydor



Smar samochodowy jest to substancja, o konsystencji od ciekłej do stałej, której podstawowymi składnikami są, faza ciekła i zagęszczacza Właściwości składników decydują, o zasadniczych właściwościach smaru.
Smar samochodowy jest to substancja, o konsystencji od ciekłej do stałej, której podstawowymi składnikami są, faza ciekła i zagęszczacza Właściwości składników decydują, o zasadniczych właściwościach smaru samochodowego. W celu udoskonalenia niektórych właściwości eksploatacyjnych i dostosowania do określonych zastosowań, w składzie smaru znajdują, się dodatki uszlachetniające. W wyniku zastosowania właściwych procesów technologicznych, składniki smaru tworzą jednolitą strukturę. Mikroskopowy obraz smaru plastycznego przypomina gąbkę nasyconą cieczą. W tym wyobrażeniu gąbkę stanowi zagęszczacz, najczęściej substancja o charakterze mydła, a fazę ciekłą najczęściej olej mineralny lub syntetyczny. Zagęszczacz tworzy elastyczną przestrzeń, strukturę sieciową która wiąże fazę ciekłą nadając smarowi wymaganą konsystencję. Właściwa struktura smaru jest utrzymywana dzięki istnieniu sił przyciągania powierzchniowego, się kapilarnych oraz zjawiska adsorpcji powierzchniowej. W celu nadania odpowiednich cech użytkowych, do smaru samochodowego są wprowadzane różnego rodzaju substancje modyfikujące jego strukturę i właściwości.
Faza ciekła
Faza ciekła jest podstawowym składnikiem smaru plastycznego. W większości smarów stanowi ona 70-90%. Wybór fazy ciekłej decyduje o:
-właściwościach smarnych,
-zmianach właściwości w zależności od temperatury,
-odporności na utlenianie,
-temperaturze płynięcia,
-skłonności do odparowywania w podwyższonych temperaturach,
-właściwości dyspergujących w stosunku do zagęszczacza,
Jako faza ciekła smarów plastycznych najczęściej są stosowane następujące rodzaje substancji, zwanych olejami bazowymi: oleje mineralne, oleje syntetyczne węglowodorowe, poliglikole, syntetyczne estry oraz ciekłe silikony. Nie wszystkie z tych substancji są wzajemnie mieszalne. Z tego względu, również smary plastyczne, sporządzane na bazie różnych substancji ciekłych, nie w każdym przypadku są mieszalne,
Zagęszczacze
Najczęściej stosowanym zagęszczaczem w składzie smarów samochodowych są mydła. W większości przypadków są one wytwarzane w wyniku reakcji kwasów tłuszczowych i zasad, według reakcji: kwas tłuszczowy + wodorotlenek lub tlenek metalu = mydło + woda.
Spośród zagęszczaczy mydlanych wyróżnia siu mydła prostę hydroksylowe i kompleksowe. Mydła proste są to sole kwasów organicznych: tłuszczowych, żywicznych i naftenowych. Mydła hydroksylowe są to sole kwasów organicznych zawierających w cząsteczce grupy hydroksylow,. Mydła kompleksowe mają złożoną (kompleksowa) strukturę cząsteczki zagęszczacza, różnią się istotnie niektórymi właściwościami od pozostałych grup smarów. Jako zagęszczacze są stosowane również substancje inne niż mydła, np.: woski, stałe węglowodory, niektóre polimery, a także specjalnie preparowane
bentonity, hydrolizowana krzemionka i inne substancje wykazujące właściwości zagęszczające w odniesieniu do określonej fazy ciekłej. Składnikami niektórych smarów plastycznych są substancje stałe o dużym stopniu rozdrobnienia, zwane również stałymi dodatkami smarnymi lub smarami stałymi, takie jak: grafit, dwusiarczek molibdenu, proszki metali i inne.
---

Opoltrans 2009


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak to naprawdę działa...czyli co kryje się pod nazwą akumulator?

Autorem artykułu jest Jacek Sydor



Akumulator do ciężarówek jest, w najprostszy sposób ujmując chemicznym źródłem i jednym z dwóch źródeł prądu w każdym samochodzie z silnikiem spalinowym. Drugim jest alternator lub prądnica (w wypadku starszych samochodów). Oba źródła pełnią rolę przemienne. Co oznacza, iż gdy jedno dostarcza energię do pojazdu drugie tego nie robi.
Akumulator do ciężarówkijest, w najprostszy sposób ujmując chemicznym źródłem i jednym z dwóch źródeł prądu w każdym samochodzie z silnikiem spalinowym. Drugim jest alternator lub prądnica (w wypadku starszych samochodów). Oba źródła pełnią rolę przemienne. Co oznacza, iż gdy jedno dostarcza energię do pojazdu drugie tego nie robi.
Akumulator do ciężarówki dostarcza energię do obwodów elektrycznych samochodu w wypadku gdy nie silnik pojazdu jest wyłączony lub gdy ten jest włączony jednak prędkość obrotowa wału korbowego jest zbyt mała aby nastąpiło uruchomienie prądnicy. Tak więc w momencie rozruchu silnika prąd niezbędny do zasilania rozrusznika oraz układu zapłonowego dostarczany jest z akumulatora. Ale to nie wszystko. To właśnie dzięki akumulatorowi możemy np. podczas postoju słuchać radia w samochodzie. Od momentu kiedy silnik rozpoczyna pracę akumulator przestaje być źródłem prądu – jest ładowany prądem wytworzonym przez prądnicę/alternator.

BUDOWA SYSTEMU ELEKTRYCZNEGO W POJEŹDZIE, W SKŁAD KTÓREGO WCHODZI AKUMULATOR

układ zapłonowy w silniku benzynowym – swoją rolę odgrywa w momencie kiedy wsiadając do pojazdu włączamy zapłon. Wtedy to akumulator dostarcza prąd do cewki, która przetwarza napięcie z 6 lub 12 V jakie wychodzą z akumulatora na 20 000 V. Stamtąd prąd wędruje do rozdzielacza, który z kolei przesyła go na świece zapłonowe (w momencie gdy silnik jest już włączony).

- układ rozruchowy – kiedy ustawimy stacyjkę w pozycji start prąd przesyłany jest z akumulatora do rozrusznika. Potocznie rozrusznikiem jest silnik elektryczny. Negatywną cechą działania rozrusznika jest duży pobór prądu, co szczególnie w zimnych porach roku stawia duże wymagania akumulatorowi.

- układ ładowania – jak pisaliśmy wcześniej podczas pracy silnika akumulator ulega ładowaniu. Układ ładowania składa się z prądnicy oraz regulatora napięcia, którego zadaniem jest utrzymywanie napięcia ładowania akumulatora na odpowiednim poziomie przy zróżnicowanych warunkach klimatycznych i eksploatacyjnych. Aby sprawdzić czy Akumulator do ciężarówki rzeczywiście jest odpowiednio naładowany można przeprowadzić pomiar gęstości elektrolitu, który w powinien utrzymywać się na poziomie 1,26-1,28 kg/l przy normalnym użytkowaniu.
---

Opoltrans 2009


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Hamulce-zadbaj o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich

Autorem artykułu jest Karol Bober



Wiosna! Na drogach w końcu sucho, słońce zaczyna grzać i temperatura osiąga w końcu jakieś przyzwoite wartości. Zmieniamy więc opony na letnie i śmielej naciskamy na pedał gazu. Niestety, czasem trzeba będzie też ostrzej zahamować...
Hamulce

Wiosna! Na drogach w końcu sucho, słońce zaczyna grzać i temperatura osiąga w końcu jakieś przyzwoite wartości. Zmieniamy więc opony na letnie i śmielej naciskamy na pedał gazu. Niestety, czasem trzeba będzie też ostrzej zahamować... Jak zima wpłynęła na nasz układ hamulcowy?
Zima to dla naszych 'hebli' dość ciężki okres. Mimo, że jeździmy wtedy z niższymi średnim prędkościami i częściej hamujemy silnikiem to i tak istnieje sporo czynników negatywnie działających na cały układ. Śnieg, błoto pośniegowe, sól - wszystko to ma szanse zanieczyścić nam hamulce, chociażby dostając się pomiędzy okładzinę klocka a tarczę. Czasem rozgrzejemy hamulce, wjedziemy w kałużę, których nie brakuje po roztopach - efektem może być zwichrowanie tarczy. Zimowe warunki są też zdecydowanie niekorzystne dla trwałości płynu hamulcowego.
Wszystko to powoduje, że na wiosnę warto skontrolować swoje hamulce i dokonać niezbędnych wymian.

Tarcze:
Tarcze to teoretycznie najbardziej odporny na zużycie element układu. Jeżeli zachodzi konieczność ich wymiany, to bezwzględnie należy to zrobić. Pęknięcie tarczy w czasie awaryjnego hamowania nie oznacza nic dobrego ;-) Nie uciekajmy się do rozwiązań typu przetoczenie tarczy. To tak naprawdę droga donikąd.
Tarcze występują w kilku rodzajach. Najprostsze to tak zwane tarcze pełne. Są to po prostu wytoczone z metalu tarcze, nie posiadające żadnych żłobień ani otworów. Uważane są za najbardziej trwałe, jednak ich największym minusem jest powolne chłodzenie się po ostrym hamowaniu.
Inny rodzaj tarcz to tarcze wentylowane. W porównaniu do pierwszych posiadają wewnętrzne otwory, które ułatwiają odprowadzanie ciepła. Przez to sprawdzą się zdecydowanie lepiej niż tarcze pełne podczas kilkukrotnego, ostrego hamowania.
Najwyższa półka to tarcze wentylowane z nacięciami bądź nawierceniami. Zapewniają najwyższą odporność na temperatury, z reguły są wykonane z lepszych materiałów niż tarcze standardowe. Niemniej jednak potrafią się szybciej zużywać, ostrzej traktują też okładziny klocków hamulcowych

Klocki:
Klocki hamulcowe różnią się głównie materiałem z którego są wykonane. Są mieszanki twardsze, bardziej odporne na ścieranie ale przez to mniej skuteczne i mieszanki miękkie, które dają lepsze opóźnienia ale szybciej się zużywają. Należy uważać by przypadkiem do zwykłego auta nie kupić klocków wyczynowych. Takie klocki uzyskują swoje optymalne parametry dopiero po ich rozgrzaniu do odpowiedniej temperatury. Chwilę po ruszeniu będą działały bardzo słabo i możemy się nieźle zdziwić, że mając model oznaczony np. jako „Racing" wjechaliśmy komuś w tył ;-)

Płyn hamulcowy:
Tu obowiązuje jedna zasada: zalewamy taki jaki producent zaleca do układu hamulcowego naszego auta. Normę DOT znajdziemy zawsze w dokumentacji albo w Internecie. Warto kupować płyny renomowanych producentów z pewnego źródła - produkty no-name lub podróbki mogą nie trzymać zadeklarowanych norm i czeka nas przykra niespodzianka

Przewody hamulcowe:
Bardzo często zapominamy, że w ogóle coś takiego w aucie mamy. A są to często zwykłe gumowe rurki, które z wiekiem parcieją. Są narażone na wysokie ciśnienia i kiedyś po prostu nam pękną, najprawdopodobniej podczas ostrego hamowania. Warto zmieniać je co jakiś czas, można też się zastanowić i poszukać zamiennika w stalowym oplocie. Będzie dużo bardziej trwały jak też poprawi odrobinę czucie hamulców.

Generalnie wiosną, kiedy zwykle zaczynamy trochę więcej i szybciej jeździć autem - warto skontrolować cały układ hamulcowy. Poziom płynu i stan tarcz i klocków to podstawa bezpieczeństwa. Stan przewodów trudno ocenić „na oko" - jeżeli wiemy, że jeździły kilka lat - można profilaktycznie wymienić. Nie są z reguły drogie. Natomiast ile by nas te wymiany nie kosztowały - nie będą droższe niż zdrowie albo życie nasze lub najbliżych.

Redakcja
---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

ABS - pomaga czy szkodzi?

Autorem artykułu jest Marcin Chrapka



ABS to układ zapobiegający blokowaniu się kół pojazdu podczas hamowania. Skutek jego działania jest bardzo prosty – zablokowane w wyniku działania hamulca koło jest odblokowywane – powoduje to odzyskanie sterowności tego koła i poprawia panowanie nad pojazdem na śliskiej nawierzchni. Czy jednak ABS zawsze pomaga?

ABS zwykle pomaga...

Wymieniony we wstępie przypadek omijania nagle pojawiającej się przeszkody na śliskiej nawierzchni drogi jest dość oczywistym przykładem sytuacji w której ABS pomaga kierowcy przywracając możliwość kierowania samochodem wtedy, kiedy w skutek mocnego naciśnięcia pedału hamulca przednie koła zostały zablokowane. Samochód bez ABS wymaga od kierującego w podobnej sytuacji dużego doświadczenia. W chwili zagrożenia kierowca rzadko bowiem myśli o tym co dzieje się z kołami – robi raczej wszystko co może aby zmienić kierunek jazdy – co niestety w przypadku zablokowanych przednich kół jest zwykle niemożliwe.

Kolejną sytuacją, w której nawet bardzo doświadczony kierowca nie zasymuluje działania układu ABS, jest moment kiedy hamować musimy wtedy, kiedy koła poruszają się po nawierzchni o różnych właściwościach (np. gdy jesteśmy zmuszeni do najechania na pobocze). Nowoczesne czterokanałowe systemy ABS umożliwiają wtedy odblokowanie tylko tych kół, które w wyniku mniejszego tarcia o powierzchnię pobocza zostały zablokowane. Często znacznie zwiększa to szansę powrotu na jezdnię, co nie byłoby utrudnione, gdyby samochód nie posiadał systemu ABS.

System ABS wykazuje także duże zalety zastosowany w zespołach pojazdów (np. ciężarówka z przyczepą). Układ zapobiegający blokowaniu kół przyczepy znacznie poprawia bezpieczeństwo prowadzenia całego zestawu.

...ale czasami szkodzi

ABS ma jednak swoich przeciwników, którzy jako argument podnoszą sytuację, w których układ ten wydłuża drogę hamowania pojazdu. Ma to miejsce np. wtedy, kiedy przed zablokowanym kołem tworzy się warstwa luźnych elementów nawierzchni, która powoduje zwiększenie skuteczności hamowania. Układ ABS w takiej sytuacji odblokowuje koło, które przejeżdża przez tę warstwę zamiast wykorzystać ją do skrócenia drogi hamowania pojazdu.

Podobnie układ ABS wydłuża drogę hamowania wtedy, kiedy na nawierzchni o dużym współczynniku tarcia (np. asfalcie) znajduje się cienka warstwa luźnej nawierzchni (np. piasku). Wtedy zablokowane koła w samochodzie bez ABS powodowałyby przetarcie tej luźnej nawierzchni i koło zaczęłoby hamować na asfalcie, co oczywiście jest bardziej skuteczne.

Ostatnią już niepożądaną cechą układu ABS (ale także wszelkich układów poprawiających bezpieczeństwo jazdy) jest uśpienie czujności kierowców, którzy ufni w swój samochód przekraczają granice zdrowego rozsądku podczas prowadzenia samochodu. Najczęściej efektem takiej sytuacji jest jazda ze zwiększoną prędkością nieadekwatną do warunków panujących na drodze. Wypadki w takich sytuacjach niosą za sobą o wiele poważniejsze skutki. Oczywiście trudno wymienioną cechę nazwać wadą samego układu ABS, jednak dla porządku zostało tutaj wymienione.

Warto czy nie warto?

Pomimo tego, że układ ABS nie zawsze pomaga bardzo trudno byłoby obronić tezę, że nie warto kupić samochodu z układem ABS. Składając bowiem do siebie wady i zalety trzeba stwierdzić, że zdecydowanie częściej odczuwamy pozytywne działanie układu ABS. Jego najważniejszą cechą jest przywrócenie możliwości sterowania samochodem podczas nagłego hamowania. Ta zaleta będzie najczęściej wykorzystywana podczas użytkowania pojazdu z układem ABS. Sam fakt bardzo dynamicznie rosnącego procentu pojazdów wyposażonych w ten układ najlepiej świadczy o tym, że kierowcy jednak doceniają jego zalety.

---

Więcej przystępnej wiedzy o samochodach i motoryzacji: www.InfoSamochody.pl
Twoje forum samochodowe: forum.InfoSamochody.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pamiętajmy o... amortyzatorach

Autorem artykułu jest Edward Nitriński



Kiedy ostatni raz sprawdzałeś stan zawieszenia swojego samochodu? To, że nic nie piszczy i nie stuka, wcale nie znaczy, że wszystko jest w porządku i na bym powinieneś zamknąć zainteresowanie swoich samochodem - amortyzatory to element, którym powinieneś się niezwłocznie zająć!
Kiedy ostatni raz sprawdzałeś stan zawieszenia swojego samochodu? To, że nic nie piszczy i nie stuka, wcale nie znaczy, że wszystko jest w porządku i na bym powinieneś zamknąć zainteresowanie swoich samochodem...

Bardzo często "zapominaną" częścią samochodu są amortyzatory. Usterki takich elementów jak sworznie końcówki drążków kierowniczych, wahaczy czy łączniki stabilizatorów łatwo wykryć. Z amortyzatorami jest jednak gorzej, ponieważ stopnia ich zużycia nie da się określić samemu w przydomowym warsztacie. Domowe sposoby na "bujanie auta” czy kontrola ograniczająca się do "rzucenia okiem" i stwierdzenie, że dany amortyzator jest "suchy" to stanowczo za mało. Przynajmniej raz do roku powinno się zbadać stan amortyzatorów na stanowisku diagnostycznym w ASO.

Niestety w Polsce wciąż pokutuje przekonanie, że niektóre elementy wymienia się dopiero wtedy, gdy naprawdę się zepsują. Tymczasem amortyzator codziennie - zwłaszcza w naszym polskich warunkach (dróg dziurawych niczym szwajcarski ser) - poddawany jest niezwykle trudnym warunkom pracy. Powinien więc być traktowane jako element eksploatacyjny, na równi z klockami hamulcowymi czy filtrami. Medyczne powiedzenie, że łatwiej jest zapobiegać niż leczyć wiedzą wszyscy - nie tylko lekarze, mało kto stosuje się jednak do tej metody w praktyce. Zaniedbanie wymiany zużytych amortyzatorów w krótkim czasie mocno odbije się do stanie naszego portfela. Niesprawny amortyzator krytycznie wpływa na pozostałe elementy zawieszenia, które nie radzą sobie z przenoszeniem tak dużych obciążeń.

Oczywiście pozostaje jeszcze jedna, najważniejsza kwestia. Bezpieczeństwo. Niesprawne amortyzatory maja wpływ na każdy aspekt prowadzenia auta. Samochód nie tylko gorzej tłumi nierówności ale też bardzo niepewnie prowadzi się w zakrętach i, co najważniejsze, zdecydowanie gorzej hamuje.
---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Łożyska

Autorem artykułu jest Piotr Kowalski



Artykuł prezentuje podstawowe informacje na temat łożysk oraz ich rodzajów.
Łożyska w dzisiejszej mechanice mają mnóstwo zastosowań. Generalnie łożyska służą do zapewnienia odpowiednich warunków pracy dla elementów maszyn i urządzeń, które poruszają się ruchem obrotowym. Najbardziej podstawowy podział łożyska to podział na łożyska ślizgowe oraz toczne.

W łożyskach ślizgowych panewka ślizga się bezpośrednio po powierzchni wału. Charakteryzują się one prostą budową, w przypadku wykonania z polimerów lub żeliwa zapewniona jest samosmarowność, stosowane przy niewielkich prędkościach. W łożyskach tocznych pomiędzy wałem a czopem umieszczone są dodatkowe elementy toczne, na przykład kulki, wałki itp. Gwarantują one tarcie toczne zamiast ślizgowego, co powoduje redukcję oporu podczas pracy. Wśród łożysk tocznych można wyróżnić kilka podstawowych rodzajów. Łożyska kulkowe zwykłe są najczęściej używane, stosuje się je dla dużych prędkości oraz możliwe jest stosowanie przy wysokich temperaturach. Łożyska kulkowe skośne są przeznaczone do przenoszenia głównie obciążeń złożonych, promieniowych i osiowych. Łożyska kulkowe wahliwe charakteryzują się swobodnym wychylaniem się pierścienia, co ogranicza możliwość uszkodzenia wału. Łożyska walcowe, jak sama nazwa wskazuje, zamiast kulek jako elementów tocznych posiadają wałki, dzięki czemu mogą przenosić duże obciążenia. Mogą występować jako jednorzędowe albo dwurzędowe. Łożyska igiełkowe są używane wtedy, gdy przenoszone obciążenia są duże, a przestrzeń łożyskowania jest mała. Łożyska stożkowe służą do przenoszenia znacznych obciążeń złożonych. Mają rozłączną budowę, co znacznie ułatwia montaż. Ostatni typ łożysk tocznych to łożyska baryłkowe. Przenoszą one obciążenia osiowe i wzdłużne o dużych wartościach.
---

Wczasy odchudzające to doskonały sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Samochody – Bentley.

Autorem artykułu jest Milena Jakubowska



Samochody to coś czym się pasjonują mężczyźni. Uwielbiają ryk silnika i wibracje auta. Jest to zarazem główny środek transportu ludzkości. Istnieje wiele marek samochodowych. Jedne są zwykle, drugie nieprzeciętne, a jeszcze inne po prostu luksusowe. Do tej ostatniej grupy z pewnością możemy zaliczyć auta marki Bentley, produkowane przez przedsiębiorstwo Bentley Motors Limited, które należy do koncernu Volkswagena.
Samochody to coś czym się pasjonują mężczyźni. Uwielbiają ryk silnika i wibracje auta. Jest to zarazem główny środek transportu ludzkości. Istnieje wiele marek samochodowych. Jedne są zwykle, drugie nieprzeciętne, a jeszcze inne po prostu luksusowe. Do tej ostatniej grupy z pewnością możemy zaliczyć auta marki Bentley, produkowane przez przedsiębiorstwo Bentley Motors Limited, które należy do koncernu Volkswagena.

Firma została założona przez Waltera Owena Bentley’a. Dawno temu marzył on o stworzeniu lepszego w swojej klasie auta wyścigowego i tak w 1919r. skonstruował swój pierwszy samochód – Bentley 3 Litry. Jednak nie od razu zaczął odnosić sukcesy sportowe. Dopiero w roku 1924 oraz 1927 jego auta wygrały wyścigi Le Mans.

Niedługo po tym, bo już w 1931r. firma Bently Motors Limited została wykupiona przez przedsiębiorstwo Rolls-Royce. Z tego powodu wszystkie powojenne modele, z wyjątkiem skonstruowanego w 1952r. Bentley’a R Continental, były jedynie usportowionymi wersjami Rolls-Royce’ów.

Kolejnym etapem w historii marki było wykupienie Rolls-Royce’a razem z Bentley’em przez koncern Volkswagen w 1998r. Z powodu niedopatrzeń w transakcji okazało się, że prawa do Rolls-Royce’a posiada BMW. W skutek porozumienia między właścicielami obu przedsiębiorstw, Rolls-Royce wraz z Bentley’em od 2003r. należą do BMW.

Jednymi z bardziej znanych modeli Bently’a, które nie mają swoich odpowiedników wśród modeli Rolls-Royce jest Bentley Mark VI oraz Continental GT.

Bentley Mark VI był pierwszym modelem Bentley’a wypuszczonym po II wojnie światowej. Łącznie wyprodukowano go 5202 egzemplarze, chociaż w różnych wersjach nadwozia. W 1947r. została wykonana wersja tego modelu na specjalne życzenie francuskiego przemysłowca – Gadula. Auto było doprawdy niezwykłe. Jego siedzenia, tapicerka drzwi, pokrycie deski rozdzielczej, a także schowka za tylnia kanapą zostało wykonane… ze skór filipińskich żab. Natomiast z tyłu pasażerowie mogli korzystać z dwóch zegarów, a także takich urządzeń jak barometr, kompas oraz wskaźnik pochyłości. Kolejnym udziwnieniem był brak klamek. Auto otwierało się przy pomocy specjalnej dźwigni, która była ukryta pod chromową inkrustacją.

Bentley Continental GT postał w 2003r. Jest to samochód typu coupé, posiadający dwoje drzwi (chociaż istnieje także wersja czterodrzwiowej limuzyny) oraz cztery miejsca. Silnik tego super auta składa się z czterech rzędów po trzy cylindry każdy, są rozwarte pod kątem 15 stopni względem siebie i opierają się na jednym wale głównym. Jednostka taka oznaczona jest symbolem W12. Jego pojemność to prawie 6 litrów, a moc to 560 KM, którą uzyskuje dzięki dwóm turbosprężarkom. Model ten jest w stanie osiągnąć prędkość 318 km/h, natomiast do 100 km/h przyspiesza w 4,8 sekundy. Bezpośrednimi rywalami tego modelu są Ferrari 612 Scaglietti i Mercedes-Benz CL 600.

Bentley’e są samochodami luksusowymi, niedostępnymi dla każdego. Chociaż w założeniu model Continental GT miał być jednym z tańszyc Bentley’ów, to jego cena to i tak około 160 tys. $. Może właśnie dzięki swojej niedostępności, ludzie tak bardzo je pożądają.
---

Citygambo autohandel - serwis z ogłoszeniami


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ulubiona lektura? Instrukcje obsługi Mercedes-Benz!

Autorem artykułu jest Kazimiera Częstowojna



Różne hobby ludzie mają i różnorodne natręctwa ich dręczą…

Czyli… im dłuższa, tym lepiej :)

Różne hobby ludzie mają i różnorodne natręctwa ich dręczą… Jedno z ciekawszych - moim zdaniem - charakteryzuje osoby, które – od deski do deski - czytają wszelkie instrukcje obsługi nabywanych przez siebie sprzętów. Czy to będzie marna instrukcja do budzika marki ‘krzak’, czy kilkanaście stron na temat ustawień i-poda, czy też całe tomy informacji i porad oferowanych na przykład przez instrukcje obsługi Mercedes-Benz… Nieważne - pozycja musi zostać zaliczona.

Dlaczego to robią? O ile można zrozumieć, że kupując drogi nowoczesny samochód chcemy poznać wszystkie jego tajemnice, funkcje, potencjał, etc… o tyle czytanie mało istotnych formułek dotyczących na przykład przestrzegania zasad bezpieczeństwa przy wkładaniu baterii do budzika… wydaje się zwykłą stratą czasu. Okazuje się jednak, że nie. Dla takiej osoby nie jest istotne czy czyta instrukcje użytkowania ściereczek kuchennych Vileda czy instrukcje obsługi Mercedes-Benz (klasy dowolnej). Liczy się bowiem to, aby nie przegapić żadnej informacji, aby wykonać ‘określony rytuał’. Ci, którzy pamiętają film Marka Koterskiego – ‘Dzień świra’, dokładnie wiedzą, jaki rodzaj osobowości mam tu na myśli. To często ludzie cierpiący na nerwicę natręctw, u których pojawiają obsesyjne i natrętne myśli, przymusowe ruchy czy zachowania utrudniające im w rezultacie normalne - codzienne funkcjonowanie.

Owe natrętne myśli to idee, wyobrażenia czy też impulsy do działania, które pojawiają się w świadomości danej osoby w sposób stereotypowy. Czynności przymusowe (nazwane tu rytuałami) to stereotypowe i wielokrotnie powtarzane zachowania. Najczęściej przytaczanym przykładem tego rodzaju zaburzeń jest przymus mycia rąk (kilka / kilkanaście razy na godzinę). Równie dobrze może to być przymus przeczytania każdej instrukcji, choćby rozmiarami przekraczała nawet kilkusetstronicowe instrukcje obsługi Mercedes-Benz z mojego przykładu. Wspomniany wyżej film, jak żaden inny, ilustruje ten problem… „(…) Bohater prezentuje wszystkie elementy poważnej nerwicy natręctw (…)” – pisze D. Janus w artykule ‘Perfekcyjny świr, czyli o nerwicy natręctw’. „(…) Wszystko musi robić ‘na siedem’, ‘na trzynaście’ lub ‘dwadzieścia jeden’. Gdy pije wodę - siedem łyków; siedem razy łyżeczką, gdy miesza herbatę; siedem podtarć papierem toaletowym, a gdy to za mało, to trzynaście, albo dwadzieścia jeden. Większość czynności stara się zaczynać o pełnych godzinach lub o wpół. Dba także o symetrię, gdy robi sobie kawę, stara się, aby kopczyk na łyżeczce był równiutki, a gdy ‘z kawką’ zasiada w fotelu - poprawia ubranie i pilnuje by usiąść symetrycznie i w ściśle ustalony sposób (…)”.

---

Ulubiona lektura? Instrukcje obsługi Mercedes-Benz!


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Motoryzacja

Autorem artykułu jest Agnieszka Bartoszewska



Kilka zdań na temat motoryzacji, mężczyzn i porad dotyczących zagadnień związanych z motoryzacją, takich jak opony czy tuning.
Motoryzacja to dziedzina, w której zwykle najbardziej obracają się mężczyźni. Każdy prawdziwy facet powinien dobrze znać się na samochodach i orientować się w tym, jakie opony zimowe wybrać czy jaka benzyna czy jaki olej są najbardziej korzystne dla danego rodzaju auta. Jeśli chodzi o kobiety to zwykle, gdy odwiedzają one opony sklep to zasięgają porady specjalistów bądź całkowicie odpuszczają sobie ten temat i wysyłają brata czy ojca do sklepu, by kupił odpowiednie opony dla ich samochodu. Oczywiście zdarzają się kobiety, które znają się na samochodach i motoryzacji równie dobrze, co mężczyźni, ale takich kobiet jest bardzo mało. Wielu mężczyzn uważa, że zna się doskonale na samochodach i bardzo często nie interesują ich porady specjalistów ani opinie dotyczące różnych produktów. Jednak bardzo często zasięgnięcie opinii specjalisty jest jedynym wyjściem, które umożliwia uniknięcie błędu i zakupienia nieodpowiedniej części czy złego auta. Opony opinie to temat często wyszukiwany przez Internautów, którzy chcą zmienić ogumienie swoich aut na lepsze i bardziej funkcjonalne. Czy warto korzystać z porad specjalistów? Oczywiście, ponieważ można poszerzyć swoją wiedzę, rozwiać wątpliwości, a przede wszystkim sprawić, że motoryzacja będzie dziedziną rozwijającą się i bezpieczną nie tylko na drogach.
---

Opony


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ciśnienie powietrza w oponie

Autorem artykułu jest Roman Ogrodniczek



Niewłaściwe ciśnienie powietrza w oponie powoduje nierównomierne zużycie bieżnika. W celu zminimalizowania nierównomiernego zużycia firmy zalecają stosowanie się do następujących wskazówek:
1) Większość uszkodzeń opony spowodowanych jest nieodpowiednim ciśnieniem powietrza w oponie. Opony do autobusów i samochodów ciężarowych należy napełniać powietrzem zgodnie z przenoszonym obciążeniem.

2) Używając sprawnego manometru, sprawdzaj ciśnienie w oponie co najmniej raz na dwa tygodnie.

3) Sprawdzanie ciśnienia w oponie należy przeprowadzać przy zimnych oponach.

4) Kapturek zaworu uszczelniającego służy jako dodatkowy element uszczelniający i powinien być zawsze założony.

5) Podczas pracy ciśnienie w oponie może wzrosnąć nawet o 20% (10 do 15 psi), co jest przewidziane w konstrukcji opony. Dlatego nigdy nie dostosowuj ciśnienia powietrza w oponie, gdy jest ona rozgrzana; ciśnienie powróci do normalnej wartości po ochłodzeniu się opony.

6) Unikaj prowadzenia pojazdu przy zbyt niskim ciśnieniu w oponach.

7) W rozgrzanej oponie ciśnienie jest zbyt niskie, jeżeli zimna opona nie została napełniona powietrzem o odpowiednim ciśnieniu.

8) W przypadku zmiany ciśnienia napełniania w pomieszczeniu z powodu bardzo niskiej temperatury na zewnątrz, zalecane jest jego dostosowanie w następujący sposób:

1. Określ różnicę między temperaturą w pomieszczeniu i na zewnątrz.
2. Używając wykresu, oblicz odpowiednie ciśnienie powietrza w oponie.
3. Zwiększ odpowiednio ciśnienie powietrza.

9) Niewłaściwe ciśnienie powietrza w oponie powoduje nierównomierne zużycie bieżnika. W celu zminimalizowania nierównomiernego zużycia firmy zalecają stosowanie się do następujących wskazówek:

1. Zawsze napełniaj opony do poziomu zalecanego, gdy są one zimne.
2. W przypadku występowania nierównomiernego zużycia przy prawidłowym ciśnieniu powietrza w oponie skontaktuj się z konsultantem technicznym lub działem obsługi serwisowej w centrali firmy.
---

www.sisou.com.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sprowadzenie samochodu z USA

Autorem artykułu jest Michał Jędrzejczak



Wiele osób spotyka się z firmami oferującymi sprowadzanie samochodów z USA jednak wydaje im się, że jest to drogie i nieopłacalne. Po co sprowadzać samochód z za oceanu jak można go kupić na miejscu w Polsce ? Po to....
Jako, że import aut z USA jest jedną z moich pasji którą zajmuje się od kilku ładnych lat postaram się przybliżyć ten temat osobą, które się w tym nie orientują, bo może chcieliby skorzystać z takiej rewelacji cenowej jaką oferuje rynek amerykański. Zacząć należy od tego, jaka jest różnica cenowa między samochodem kupionym u nas w Polsce, czy europie a samochodem sprowadzonym z USA. Wydaje się to główne i zasadnicze pytanie: Czy to się w ogóle opłaca? Odpowiedz jest bardzo prosta: opłaca się. Im droższy samochód tutaj w Europie tym większa różnica między jego ceną za oceanem i tym bardziej opłaca się jego import. Dla przykładu mogę podać, że samochód o wartości 150 tys zł można kupić w USA za jedynie 70tys zł - do czego dojdą pewne opłaty związane z jego przewiezieniem do naszego kraju, ale i tak wyjdzie o dużo mniej niż byśmy kupili go w europie.
Co w takim razie należy doliczyć do ceny, kupowanego samochodu w USA i na jakie rzeczy należy zwracać uwagę. Najlepszym sposobem na wyjaśnienie tych kwestii jest przedstawienie przykładowego sprowadzenia samochodu z USA. Do przykładu posłuży nam Chrysler 300c z silnikiem sportowym SRT8 o mocy ponad 430 KM. Na wstępie podkreślić należy że jest to specjalna sportowa wersja modelu 300c. Cena tego samochodu na rynku Europejskim to okolice 200 tys zł. Nie zagłębiając się już w szczegóły odnośnie wyposażenia, gdyż staje się ono sprawą groszową. Mając wypatrzony model zgłaszamy się do firmy oferującej import aut z USA podając jego model, markę, rok i nasze wymagania. Po kilku dniach otrzymujemy konkretną ofertę. Chrysler 300c, rok 2008, praktycznie bez przebiegu, pełne wyposażenie za cenę 130 tys zł. Czy to możliwe ? Że możemy zaoszczędzić 70 tys zł na takim samochodzie a firma podstawi nam go pod same drzwi gotowego do rejestracji? Tak, trudno w to uwierzyć ale takie są realia. Zwrócić uwagę trzeba na to, że cena tego modelu w usa będzie w granicach 40 tys $, czyli przy ostatnim kursie dolara około 80 tys zł. Wszytko podaję w przybliżeniach, bo nie warto się zagłębiać i wyliczać co do złotówki koszta skoro jest to tylko przykład. Wracając do ceny, 80 tys zł w USA zwrócić uwagę można na to, że dodatkowe opłaty wynoszą około 50 tys zł. Co składa się na te opłaty? Często zgłaszają się do mnie osoby chcące sprowadzić samochód z USA, które podsyłają mi link z aukcji eBay samochodu za 10tys $ mówiąc: dam max 22 tys zł. Tak, 22 tys zł będzie kosztował ten samochód ale do niego trzeba doliczyć szereg opłat.
Wracając do pytania co się składa na cenę należałoby od początku prześledzić sposób działania. Następuje zakup samochodu w USA, gdzie należy wysłać przedstawiciela, który ten samochód sprawdzi - tu doliczana jest opłata dla tej właśnie osoby - często około 500$. W przypadku zakupu kolejną opłatą jaką należy doliczyć jest transport do Europy, często do Bremerhaven - port w Niemczech, jest to kwota około 100-1500$. Gdy po kilku tygodniach samochód przypłynie do portu trzeba jechać go odebrać, z czym wiążą się kolejne opłaty: dojazd do Niemiec, opłaty portowe podatki takie jak cło, akcyza, VAT, tymczasowe tablice i transport do Polski. To wszystko składa się na cenę samochodu, który dostarczany jest pod same drzwi gotowy do rejestracji. Choć opłat tych jest sporo a nasz rząd widząc, że Polacy zaczynają kupować samochody w USA stara się wprowadzać dodatkowe, głupkowate opłaty jak homologacje itp to i tak można powiedzieć, że import samochodów z USA jest jak najbardziej opłacalny.
---

SPROWADZANIE SAMOCHODÓW Z USA, IMPORT AUT Z USA, AUTA Z USA


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Gdy psuje się skrzynia biegów - ciag dalszy zakupów

Autorem artykułu jest Grzegorz Makowski



Kolejna porcja rad jak kupić skrzynie biegów do samochodu.
Jak wspomniałem w poprzednim artykule, awaria skrzyni biegów nie jest zjawiskiem rzadkim. Jeśli ta przypadłość dotknie nasze autko, warto byłoby wiedzieć co z tym począć. Niniejszy artykuł dotyczy wyłącznie skrzyń biegów manualnych i skrzyń kupowanych jako skrzynie używane. Jak kupić skrzynię biegów już wyjaśniałem, lecz chciałbym jeszcze zatrzymać się przy zakupie i zwrócić uwagę na kilka ważnych szczegółów.
Na początek troszkę teorii.
Skrzynia biegów jest elementem pośredniczącym pomiędzy silnikiem, a kołami samochodu. To zespół kół zębatych, które odpowiednio ze sobą połączone, pozwalają na uzyskanie odpowiednich prędkości pojazdu przy odpowiednich obrotach silnika. Poszczególne kombinacje zazębień kół zębatych nazywają się biegami. Skrzynia posiada też specjalny zespół kół zębatych, który na poszczególnych biegach przekazuje obroty na koła pojazdu, poprzez półosie. Ten zespół czyni to niezależnie dla każdego koła, a nazywa się mechanizmem różnicowym. Półosie łączą skrzynię biegów z kołami samochodu. Taką budowę maja skrzynie biegów, które napędzają przednie koła. Samochody tylnonapędne nie posiadają mechanizmu różnicowego, a obroty na poszczególnych biegach przekazywane są na tylne koła, poprzez wał i tylny most. Wewnątrz skrzyni znajduje się sporo różnych elementów. Jedne z nich to synchronizatory, które pomagają bez zgrzytów każdorazowo włączyć (lub jak kto woli wrzucić) bieg. Pracujący silnik poprzez koło zamachowe, na którym jest sprzęgło, przekazuje swoje obroty skrzyni biegów dzięki wałkowi, który z jednej strony jest zamocowany w tarczy sprzęgła, a z drugiej napędza koła zębate w skrzyni.
Aby samochód na poszczególnych biegach mógł osiągać założone prędkości z odpowiednią mocą, sztab konstruktorów dobiera parametry kół zębatych, ustalając odpowiednie przełożenia. Poszczególne silniki mają dobierane przełożenia indywidualnie. Oznacza to, iż w sytuacji, w której zmuszeni jesteśmy wymienić skrzynię biegów w swoim aucie, musimy wymienić ją na taka samą jaka była. W zasadzie najprościej jest kupić skrzynię biegów z tym samym symbolem i numerem identyfikacyjnym. Zdarzają się jednak sytuacje, w których nasza skrzynia jest niedostępna. W takim przypadku opierając się na wiedzy sprzedawcy, możemy zastąpić naszą skrzynię biegów, skrzynią o innej identyfikacji, a posiadającej te same lub bardzo zbliżone przełożenia.
Jeśli skrzynia biegów będzie miała inne przełożenia niż pierwotnie zamontowana w naszym samochodzie, skutki tego mogą być różne, lecz na pewno nie zamierzone przez producenta. Mamy szansę np. osiągnąć maksimum 110 km/h przy zamkniętym zegarze obrotomierza. Poza skrzynią, na pewno ucierpi na tym silnik i zużycie paliwa. Objawów zamienionej skrzyni może być wiele i wierzcie mi, żaden z tych objawów Was nie usatysfakcjonuje.
Porównując naszą skrzynię biegów z tą, którą zamierzamy kupić, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na obrys skrzyni w miejscu styku z silnikiem, który powinien być identyczny jak w naszej popsutej skrzyni. Niekiedy na pierwszy rzut oka może się wydawać, że jest taka sama. Problem wychodzi przy montażu bo okazuje się, że skrzynie różnią się tylko trochę rozstawem śrub, a reszta jest taka sama (nawet symbol skrzyni – tu uwaga na skrzynie Renault). To niestety dyskwalifikuje skrzynię do montażu. Czasem "na siłę" udaje się złączyć taką skrzynię z silnikiem, lecz skutki są opłakane – skrzynia potrafi oddzielić się od silnika w czasie jazdy, a opowiadania o skutkach sobie zaoszczędzę.
Przy zakupie należy też zwrócić uwagę na kilka dodatkowych szczegółów.
* Czy mocowanie skrzyni - łapy mocujące lub odwierty na te łapy są takie same lub w tych samych miejscach
* Czy elementy wybieraka biegów są takie same jak w naszej skrzyni. W wielu przypadkach są to elementy wzajemnie wymienne, ale nie zawsze (!)
* Czy obie skrzynie posiadają ten sam system uruchamiania licznika - mechaniczny albo elektryczny. Bywa też, że skrzynia konstrukcyjnie nie posiada takiego elementu bo licznik "czyta" prędkość z innego miejsca w samochodzie np. z ABSu.
* Czy wałek sprzęgłowy jest taki sam jak w naszej skrzyni - należy zwrócić uwagę na długość, średnicę i wielkość wieloklina (to te ząbki na wałku).
* Czy wałek sprzęgłowy się kręci i czy jest możliwość włączenia wszystkich biegów (nie we wszystkich skrzyniach włączenie biegów w zdemontowanej skrzyni jest możliwe).
Licząc, że powyższymi radami pomogę przy zakupie skrzyni biegów, zapraszam do kolejnego artykułu w którym poradzę jak zamontować skrzynię biegów.
---

Grzegorz Makowski
www.skrzynie.com.pl
Manualne skrzynie biegów - sprzedaż i naprawa. Największy wybór w Europie Wschodniej.
www.silniki.com.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

System wspomagania nagłego hamowania

Autorem artykułu jest Marcin Chrapka



Dla wykorzystania maksymalnej siły hamowania wielu producentów samochodów wprowadziło w swoich samochodach system wspomagania nagłego hamowania. Układ ten jak dowodzą badania pomaga w uniknięciu wielu wypadków drogowych utrzymując maksymalne ciśnienia hamowania na całej drodze przez jaką samochód jest zatrzymywany.

Zastosowanie

Przeprowadzone badania dowiodły, że wielu kierowców pojazdów nie potrafi w pełni wykorzystać całkowitych możliwości układu hamulcowego. Najefektywniejsze działanie układu hamulcowego uzyskuje się przy maksymalnym ciśnieniu hamowania. W samochodach wyposażonych w układ ABS oznacza to, że układ ten powinien być uruchomiony regulując ciśnienie hamowania na poszczególnych kołach pojazdu.

Na czym polegają błędy kierowców? W chwili niebezpieczeństwa wciskają oni pedał hamulca dość szybko jednak ze zbyt małą siłą lub też po po mocnym hamowaniu zwalniają pedał hamulca zmniejszając przez to siłę hamowania. Wprowadzenie systemu wspomagania nagłego hamowania pozwala na utrzymanie maksymalnej siły hamowania w chwili wykrycia niebezpieczeństwa. Przeprowadzone badania dowiodły, ze układ ten pozwala na skrócenie drogi hamowania przy prędkości 100 km/h o 7 m przy drodze hamowania o długości 40 m. Przeprowadzone testy wykazały, że przy braku tego układu do wypadku dochodziło w 86 % przypadków. Natomiast w samochodach wyposażonych w taki układ do wypadku dochodziło jedynie w 16 % przypadków.

Zasada działania

W chwili wykrycia przez system nagłego hamowania, czyli w chwili szybkiego naciśnięcie pedału hamulca w układzie hamulcowym wytworzone zostaje maksymalne ciśnienie hamowania. W praktyce przewyższające ciśnienie jakie wytworzył kierowca naciskając na pedał hamulca. Pozwala to na wykorzystanie całej mocy hamulców oraz wcześniejsze zadziałanie układu ABS. Ciśnienie to zostaje utrzymane w układzie hamulcowym do chwili aż nastąpi całkowite puszczenie pedału hamulca. W układzie tym przez sprzężenie z układem ABS nie występuje ryzyko zablokowania kół, dzięki czemu układ umożliwia nam również płynne ominięcie przeszkody, dzięki czemu samochód nie wpadał w poślizg. Często w momencie nagłego hamowania włączane są również światła awaryjne co pozwala na ostrzeżenie kierowców jadących za nami i niebezpieczeństwie na drodze.

Wyposażenie samochodów w układ wspomagania nagłego hamowania pozwala znacznie skrócić drogę hamowania, jak również uniknąć znacznej części wypadków drogowych. Omawiany system wielu producentów samochodów stosuje seryjnie w swoich samochodach które wyposażone są w układ ABS.

---

Więcej przystępnej wiedzy o samochodach i motoryzacji: www.InfoSamochody.pl
Twoje forum samochodowe: forum.InfoSamochody.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rynek części samochodowych

Autorem artykułu jest kornpp



Z każdym rokiem rośnie liczba samochodów, poruszających się po naszych drogach. W związku z tym wzrasta również liczba zainteresowanych kupnem części i akcesoriów do aut rozmaitych marek. W odpowiedzi na potrzeby rynku powstaje coraz większa liczba sklepów, zajmujących się sprzedażą auto części.

Rynek motoryzacyjny, mimo kryzysu rozwija się co ma odzwierciedlenie w handlu częściami samochodowymi. Poszukiwane są nie tylko akcesoria do aut osobowych, ale też części i zamienniki do samochodów ciężarowych, dostawczych czy motocykli. W ofercie takich serwisów spotkać możemy spotkać części do samochodów różnych marek.

Polacy najczęściej pytają o auto części do Opla czy Volkswagena ale też o zamienniki do Forda, Skody. Dużym zainteresowaniem cieszą się również części do samochodów: Toyota, Mazda, Mercedes. Handlowcy nie ograniczają się do tradycyjnej formy prowadzenia działalności, często wykorzystują możliwości, jakie daje im sieć. Sklepy z częściami samochodowymi promują się za pośrednictwem Internetu, posiadają swoje strony, które ułatwiają kontakt z klientem. Może on wybierać z ogromnej bazy produktów, jakie oferuje mu rynek. Dzięki temu, może on prosto i szybko zamówić potrzebny produkt z zacisza własnego mieszkania. Nie musi martwić się o dostawę, tracić czasu na poszukiwania, które mogą okazać się bezowocne. Auto części, które oferują takie serwisy dostępne są praktycznie od ręki i dostarczana niemalże pod same drzwi zainteresowanego. Większość samochodów, poruszających się po polskich drogach, to auta sprowadzane z zagranicy, samochody używane, kilkuletnie. Często ich stan kwalifikuje się do natychmiastowego remontu, wymiany poszczególnych części. Tu właśnie pole do popisu mają sklepy oferujące auto części. W ich asortymencie znajdują się nie tylko nowe, ale i używane części samochodowe.

Po polskich drogach jeździ bardzo mało nowych samochodów, większość to auta co najmniej kilkuletnie. W czasie, gdy niemal na każdym kroku słyszy się o kryzysie, kierowcy również szukają okazji, żeby zaoszczędzić. Nic więc dziwnego, że wielu klientów pyta o używane autoczęści, a rosnąca konkurencja nie pozwala ich zaniedbywać. Tak naprawdę stanowią oni znaczna grupę nabywców części samochodowych.

Jedna z podstawowych reguł marketingu mówi, że zadowolony klient stanowi najlepszą reklamę i istnieje duże prawdopodobieństwo, że do nas wróci. Dlatego sklepy z auto częściami dbają nie tylko o szeroki wybór swoich produktów, ale i o profesjonalną, pomocna obsługę. Wszystko w trosce o dobre imię firmy. Na rynku motoryzacyjny pojawia się coraz większa konkurencja. Sklepy z częściami samochodowymi rywalizują pomiędzy sobą, tocząc walkę o potencjalnego nabywcę akcesorii motoryzacyjnych. Na tej rywalizacji jak zwykle najwięcej może skorzystać klient, wybierając najbardziej odpowiadającą mu ofertę z bogatego zaplecza, jakie oferuje rynek auto części.

---

Pozdrawiam


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Tylna belka

Autorem artykułu jest Pan Prosite



Każdy, nawet małe dzieci są uczone. Że lepiej zapobiegać niż leczyć, tak samo jest w przypadku samochodów. Lepiej częściej kontrolować i zawczasu wymieniać części niż później naprawiać poważniejsze naprawy. Przykładem na to może być montowana w autach produkcji francuskiej tylna belka.

Każdy, nawet małe dzieci są uczone. Że lepiej zapobiegać niż leczyć, tak samo jest w przypadku samochodów. Lepiej częściej kontrolować i zawczasu wymieniać części niż później naprawiać poważniejsze naprawy. Przykładem na to może być montowana w autach produkcji francuskiej tylna belka. Do której grupy zaliczają się samochody marek takich jak: Renault, Peugeot, Citroen. Mianowicie wymiana, bądź naprawa tego elementu jest bardzo kosztowna i może być ona nawet w okolicach tysiąca złotych. Element ten ma tendencję do psucia się. Jednak trzeba przyznać, że w autach gdzie został on zastosowany, sprawdza się znakomicie. Dzięki niemu auto znakomicie się trzyma drogi. Jest ono tak wykorzystywane jak powinno. Auto trzyma się wspaniale drogi. Dlatego w wielu autach francuskich belka tylna była często stosowana. Dzięki niej można było także zrobić aby bagażnik był płaski. Co prowadziło do większego miejsca na bagaże, co na pewno docenimy przy dłuższych wyprawach wakacyjnych ze swoją rodziną. Pomimo faktu, że tylna belka sprawdza się bardzo dobrze, jednak często ulega awarii, a naprawa tylnej belki jest tak jak napisałem wcześniej jest bardzo droga. Z reguły wynosi ona od 500 (starsze modele aut) do nawet 1000zł, wszystko zależy od zniszczeń, jakie powstały w skutek eksploatacji naszego „Francuza". Jedyna rada by uniknąć wpędzenia się w niepotrzebne koszty to regularne wizyty w serwisie i kontrola zużycia elementów naszej belki. Nie czekaj - już dziś udaj się do serwisu na przegląd swojego auta!

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czym jest koło dwumasowe?

Autorem artykułu jest Sebastian Wrzesionek



Generalna zasada pracy samochodu, jego silnika, skrzyni biegów jak i innych głównych elementów znana jest większości posiadaczy czterech kółek.

Warto jednak wspomnieć, że w każdym samochodzie, a w szczególności w autach nowszej generacji istnieją tak skomplikowane i zaawansowane technicznie podzespoły, że niejeden doświadczony mechanik ma problemy z poprawnym diagnozowaniem usterek w nich powstałych. Jednym z takich właśnie elementów jest koło dwumasowe.

Budowa

Koło dwumasowe to stosunkowo nowy wynalazek motoryzacji, który powszechnie stosowany jest w bardzo wielu samochodach z silnikami diesla. Zamachowe koło dwumasowe, bo tak brzmi fachowa nazwa tego podzespołu jest elementem bardzo skomplikowanym, osadzonym pomiędzy silnikiem, a skrzynią biegów. Koło to zbudowane jest z dwóch głównych części, zwanych obudową oraz całego zespołu sprężyn zawartego między nimi.

Zastosowanie

Głównym zadaniem jakie spełnia koła dwumasowe jest pełna ochrona skrzyni biegów przed uszkodzeniami jakie powoduje drgający silnik. Niestety korzystanie z coraz lżejszych materiałów do budowy aut oraz rosnące moce powodują, że skrzynia biegów nie jest już w stanie samodzielnie tłumić powstających drgań.

Fakt ten sprawia, iż koło dwumasowe jest obecnie bardzo popularnie stosowanym elementem, mimo że charakteryzuje się dość dużą awaryjnością oraz bardzo dużymi kosztami wymiany, często będąc istną zmorą dla kierowców. Warto w tym momencie nadmienić, iż nie wiele jest warsztatów, które dokonują profesjonalnej naprawy tego podzespołu i bardzo często jedynym rozwiązaniem jest zakup nowej części będący wydatkiem nawet kilku tysięcy złotych.

---

Sprzeglo-Service.pl - regeneracja kół dwumasowych.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak dobór opon, odpowiednia ich konserwacja i wymiana wpływa na bezpieczeństwo.

Autorem artykułu jest Przemysław Gorzechowski



Dobór właściwego ogumienia do posiadanego pojazdu jest kluczowy dla bezpieczeństwa kierowcy oraz komfortu jazdy. Nowoczesne samochody są wyposażone w wysoko zaawansowane systemy bezpieczeństwa, które poprawiają sterowność, przyczepność i hamowanie, ale bez odpowiedniego ogumienia nie spełnią swojej roli.
Jeśli kupujemy auto w salonie jest ono wyposażone w oryginalne ogumienie, które posiada homologację do tego samochodu. Oznacza to, że przeprowadzono testy sprawdzające zachowanie się http://www.opony.pl opon danej marki, o konkretnej specyfikacji (rozmiar, indeks prędkości, indeks nośności) zamontowanych w naszym samochodzie. Dlatego przy zakupie kolejnego kompletu opon należy sugerować się oponami, które użytkowaliśmy do tej pory. W książce pojazdu powinien być zawsze wpisany rozmiar oryginalny oraz zamiennik dedykowany przez producenta samochodu. Jeśli chcemy wybrać inny rozmiar opon w celu osiągnięcia efektu wizualnego trzeba taką decyzję skonsultować z autoryzowanym serwisem ogumienia. W przypadku zakupu auta na rynku wtórnym również powinniśmy zasięgnąć fachowej porady. Przy wyborze zamienników podstawowa zasada jest taka, że różnica w średnicy koła po zastosowaniu zamiennika nie może przekraczać 2% w stosunku do oryginału.

http://www.opony.pl Opony należy wymieniać gdy głębokość bieżnika osiągnie wartość 1,6mm w przypadku opon letnich oraz 4 mm w przypadku opon zimowych. Przy oponach zimowych dodatkowo trzeba zwracać uwagę na stan „lamelek” czyli falistych nacięć na bieżniku, które są odpowiedzialne za przyczepność na śliskiej nawierzchni. Oprócz głębokości bieżnika konieczna jest wizualna ocena opony, wszelkie pęknięcia, zarówno wzdłużne jak i poprzeczne oraz wybrzuszenia, mogą być oznaką uszkodzenia opony. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń co do stanu technicznego, zaleca się konsultację w autoryzowanym serwisie.

Konserwacja opon nie jest skomplikowana i polega przede wszystkim na właściwym ich użytkowaniu. Oznacza to dbanie o właściwe ciśnienie w oponach, ponieważ jego niedobór, co zdarza się najczęściej, powoduje nierównomierne oraz przyspieszone ich zużywanie się. Jednocześnie zwiększone opony toczenia przyczyniają się do nadmiernej konsumpcji paliwa przez nasze auto. Istotny wpływ na stan techniczny ogumienia ma zawieszenie samochodu. Niewłaściwa geometria lub zużyte amortyzatory również przyczyniają się do przyspieszonego zużycia opon. Zmorą dla posiadaczy samochodów wyposażonych w zawieszenie wielowahaczowe jest ząbkowanie opon, czyli ich nierównomierne zużycie na krawędziach – do tego typu zawieszenia najodpowiedniejsze są opony z bieżnikiem asymetrycznym.

Wymiana http://www.opony.pl opon powinna przebiegać w autoryzowanych serwisach ogumienia, gdzie będziemy pewni fachowej obsługi ponieważ właściwy montaż i wyważenie opon ma również wpływ na prawidłową, dalszą eksploatację.

Nie należy lekceważyć roli jaką pełnią opony w samochodzie. Właściwy dobór ogumienia jest bardzo istotny ze względu na bezpieczeństwo oraz komfort jazdy.

---

Przemysław Gorzechowski www.opony.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Urządzenia do samodzielnej diagnostyki (interfejsy i komputery diagnostyczne)

Autorem artykułu jest Modeus



Urządzenia do samodzielnej diagnostyki samochodów zdobywają coraz większą popularność. Szeroka oferta, dostępność i łatwa obsługa sprawiają, że użytkownicy samochodów coraz częściej decydują się na zakup własnego urządzenia diagnostycznego.

Dzisiejsze jednostki napędowe wyposażone są w bardzo skomplikowane oraz rozbudowane systemy elektroniczne. Z zasady mają one być pomocne w szybkiej i bezproblemowej diagnostyce. Niestety ze względu na ich skomplikowaną budowę często podzespoły te mylą się wykrywając rzekomy błąd, który w rzeczywistości nie istnieje. Od niedawna na rynku dostępne są interfejsy i komputery diagnostyczne, które mogą okazać się zbawiennie w przypadku częstych problemów z elektroniką samochodową oraz zdecydowanie umożliwiają zaoszczędzenie wielu pieniędzy wydanych w warsztatach. Osprzęt taki działa na zasadzie wymiany informacji komputera samochodowego z komputerem diagnostycznym (np. laptopem lub jednostką stricte diagnostyczną) poprzez port USB. Zlokalizowanie usterki zajmuje 5 minut i pozwala na postawienie bardzo precyzyjnej diagnozy. Urządzenia umożliwiają także kasowanie błędów raportowanych przez komputer oraz informacji o planowych przeglądach, czy inspekcjach olejowych. Bardziej rozbudowane jednostki pozwalają także na podgląd parametrów silnika w trakcie jego pracy, czyli jego obrotów, spalania, temperatury, ciśnienia w cylindrach i turbosprężarce czy pracy sondy lambda. Przed zakupem takiego urządzenia należy zapoznać się z takimi informacjami jak rodzaj złącza, w które wyposażony jest nasz samochód oraz jaki rodzaj interfejsu obsługuje nasz model samochodu. Obecnie najłatwiej jest zdiagnozować samochody nowe, tzn. te po roku 2004. Wynika to z faktu, że producenci dopiero w nowych autach zaczęli stosować standardowe wtyki i systemy diagnostyczne.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czy warto kupować używane części?

Autorem artykułu jest Orzech O



W dzisiejszych czasach, gdy mało kogo stać na kupno nowego samochodu a później serwisowanie go w autoryzowanych serwisach, duża cześć społeczeństwa decyduje się na zakup samochodu z rynku wtórnego. Samochody te są w różnym wieku oraz kondycji technicznej i prędzej czy później każdy z nich ulegnie jakiejś usterce.

I nie jest tu mowa o wymianie części/płynów eksploatacyjnych takich jak klocki hamulcowe, zestaw rozrządu czy olej, chodzi o jakąś poważną awarię silnika, skrzyni biegów czy zawieszenia... Często bywa, tak że koszt zakupu oryginalnej części zamiennej są strasznie duże sięgające nieraz kilka tysięcy złotych. W ekstremalnych wypadkach, jak np. krytyczna awaria silnika, koszt zakupu nowych części przewyższa wartość rynkową samochodu. Co począć, gdy koszty naprawy oraz zakupu części zamiennych są horrendalnie wysokie?


W takich wypadkach pozostają dwie opcje: szukanie części wśród tańszych zamienników innych producentów lub zakup używanych części.


Pierwsza opcja wydaję się być rozsądniejsza, ale bliżej ją analizując dochodzimy do wniosku że: cenny zamienników owszem są tańsze od części w autoryzowanych serwisach, ale nadal są wysokie. Jeśli już zdecydujemy się na zakup takowych części pozostaje pytanie o ich jakość wykonani i o trwałość. Odpowiedzi na te pytania można poszukać na tematycznych forach internetowych gdzie specjaliści oraz mechanicy wymieniają się opiniami co do części danych firm. Po takiej lekturze, jednak wracamy do punktu wyjścia bo okazuję się, że części tańszych producentów są beznadziejnej jakości, a części warte polecenia okazują się być w cenie oryginałów.


Rozważmy zatem opcję części używanej. Najważniejsze sprawy to gdzie je kupić oraz jak ocenić ich stan? Jeśli chodzi o możliwość zakupu tu problemu nie ma można szukać na giełdach samochodowych, aukcjach internetowych oraz w firmach specjalizujących się w rozbiórkach samochodów powypadkowych. Jeśli nie jesteśmy biegli w tematyce oraz raczej należy odpuścić sobie samemu kupowanie części używanych na giełdach, a już w szczególności przez internet. Na giełdach części takie często są niewiadomego pochodzenia a ich stan wątpliwy, jeśli chodzi o zakup na odległość np. przez internet od nieznanej osoby tym bardziej należy sobie odpuści gdyż nie ma fizycznej możliwości ocenienia stanu kupowanego przedmiotu. Najtrafniejszym rozwiązaniem wydaje się być zakup w firmie specjalizującej się rozbiórką powypadkowych samochodów, pracują tam fachowcy obeznani w temacie którzy potrafią ocenić czy dana część nadaje się do dalszego użytku czy też nie. Ponadto firmy te udzielają gwarancji rozruchowej na kupowane u nich części... Co zrobić gdy w okolicy nie takiego miejsca? Okazuję się, że i na to znajdzie się sposób, cześć firm jak np. Auto-części Ricambi z Przyszowic otworzyła sklep internetowy w którym możemy przeglądać na bieżąco. Kupując w zarejestrowanej firmie, mamy pewność, że dana część jest sprawna (dostajemy na nią gwarancje rozruchową), oraz mamy pewność, że pochodzi ona z legalnego źródła.


Zatem gdy staniemy wobec poważnej awarii naszego samochodu polecam rozważenie zakupu części używanej, gdyż można zaoszczędzić sporą sumę, a zakupione części często pochodzące z pierwszego montażu posłużą nam przez długie lata. Należy podkreślić, iż nie była to mowa o częściach eksploatacyjnych takich jak klocki, tarcze, gdyż te trzeba oczywiście kupować nowe i najlepiej sprawdzonych porducentów.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Koniec z szantażowaniem kierowców utratą gwarancji

Autorem artykułu jest Bike80



Parlament Europejski orzekł oficjalnie: nie trzeba serwisować aut w ASO (Autoryzowana Stacja Obsługi)To już pewne. Serwisowanie auta nie będzie kosztować majątku.

Parlament Europejski orzekł oficjalnie: nie trzeba serwisować aut w ASO (Autoryzowana Stacja Obsługi)

To już pewne. Serwisowanie auta nie będzie kosztować majątku. Parlament Europejski w specjalnej rezolucji opowiedział się za prawem kierowcóww do swobodnego wyboru serwisu i zakupu tańszych części samochodowych bez groźby utraty gwarancji - informuje Czesci24.pl.

Co to oznacza? Naprawy aut i części do nich mogą jeszcze potanieć, bo będzie większa konkurencja. Nie grozi nam też utrata gwarancji producenta na auto, jeśli warsztaty
ASO omijamy szerokim łukiem.

Eurodeputowani - jak informuje Czesci24.pl - zażądali także uściślenia definicji "specyfikacji technicznej". Brak precyzji sprawia bowiem, że często producenci odmawiają niezależnym warsztatom udostępnienia informacji technicznych.

Nowe prawo wejdzie w życie 1 czerwca. Zastąpi obowiązujące od 8 lat rozporządzenie unijne o podobnej treści.Unijny komisarz ds. konkurencji Joaquin Almunia przedstawił rozporządzenie jako prorynkowe i prokonsumenckie. "Jestem przekonany, że nowe ramy prawne przyniosą odczuwalne korzyści konsumentom wraz z obniżeniem kosztów napraw i utrzymania aut" - podkreślił. "Wszystkie usługi, za które trzeba płacić, kierowca będzie mógł zrealizować w nieautoryzowanym serwisie bez utraty gwarancji" - dodał. Teraz zdarza się, że dla zachowania gwarancji trzeba jeździć do autoryzowanej stacji nawet po wymianę oleju. Natomiast w autoryzowanych serwisach będą się nadal odbywać bezpłatne naprawy w ramach gwarancji.

"Mam nadzieję, że ceny napraw spadną jak najszybciej. Sam, jako użytkownik samochodu i komisarz, chcę szybko zobaczyć korzyści z tego rozporządzenia, ale nie potrafię powiedzieć, ile to będzie" - powiedział komisarz. O skali marż na rynku napraw i serwisowania świadczy fakt, że ceny za te same usługi różnią się czasem o 100 proc. - dodał.

Obniżki głównie możemy spodziewać sie w oświetleniach, przekładniach kierowniczych, maglownicach, amortyzatorach, filtrach oleju, paliwa, wahacze, lampy tylne, zderzakach.

Będzie łatwiej zwalczać nieuczciwe praktyki producentów samochodów

Komisja Europejska tłumaczy, że dzięki nowym przepisom będzie jej łatwiej zwalczać nieuczciwe praktyki producentów samochodów, którzy np. nie chcą zdradzać niezależnym warsztatom i producentom części informacji technicznej pojazdu. Starała się je zresztą zwalczać także w okresie obowiązywania dotychczasowego rozporządzenia, w 2006 r. występując przeciwko koncernom Toyota, Mercedes, Fiat i Opel za ograniczanie konkurencji. Ponadto, autoryzowane serwisy mają mieć prawo do stosowania nieoryginalnych części zamiennych oraz odsprzedawania uzyskanych od producenta oryginalnych części niezależnym warsztatom - tak, by zapewnić jak największy wybór konsumentom.

By kierowcy, a także właściciele niezależnych warsztatów mieli jasność, że można korzystać z nieautoryzowanych serwisów i części zamiennych, Komisja Europejska zapowiada wydanie specjalnej broszury informacyjnej w formie pytań i odpowiedzi. Był to jeden z apeli Parlamentu Europejskiego, który na początku maja poparł prokonsumenckie rozporządzenie ws. samochodów.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sprężarki wchodzą na scenę

Autorem artykułu jest Joy of Comunism



To był przełom. I jak każdy przełom przyczynił się do dramatycznie niskiego poziomu sprzedaży. Oldsmobile Cutlass, pierwsze auto produkowane seryjnie z wykorzystaniem sprężarki. Turbosprężarki. Dopiero później pojawiło się legendarne Porsche 911 Turbo.

W swoich czasach pewnie nie szokował wielkością. Lata sześćdziesiąte to w Stanach Zjednoczonych czas ogromnych krążowników, muscle cars i innych wynalazków, które w Europie prawdopodobnie wymagałyby prawa jazdy na ciężarówkę. Cutlass nie jest wyjątkiem. Prawie pięć metrów długości, prawie trzy metry rozstawu osi. Siedzenia wygodne jak domowe fotele, a poręczność na miarę hipopotama. Podwójne, okrągłe światła z przodu, duża szyba i ogromne koło kierownicy.

Wielkie auto wymaga wielkiego silnika. Maszyna typu V8 o pojemności 3,5 l osiągała - z wykorzystaniem sprężarki - moc 215 KM. Za pomocą takiego monstra (oraz sprężarki) Cutlass osiągał prędkość 100 km na godzinę po 9,2 sekundach. Prędkość maksymalna tego samochodu to 176 km/h. Po latach nie zachwyca - takie same osiągi mają dziś kompakty z silnikami o pojemności - powiedzmy - 1,4l.

Oldsmobile był pierwszy i jak każdy pionier miał ze swoim samochodem problem. Sprężarki były awaryjne, klienci na nie narzekali. Do tego dochodziła wysoka cena, także będąca wynikiem nowinek technicznych. Efekt - sprzedano zaledwie 3,7 tys. sztuk tych samochodów. Dla porównania warto dodać, że modelu z 1962 roku (ale bez sprężarki) przedano prawie 100 tys. sztuk. Sporo, jak na jeden rok produkcji (w 1963 roku pojawiła się zmieniona wersja, a w 1964 roku całkiem nowy model).

Kolejnymi pionierskimi modelami wykorzystującymi sprężarki były Chevrolet Greenbrier/Corvair 95 z 1961 roku oraz Porsche 911 Turbo. Ten ostatni samochód zaprezentowany został w 1974 roku, w czasie ostrego kryzysu spowodowanego przez nagły wzrost cen ropy naftowej. Pierwsze diesle wyposażone w sprężarki typu turbo pojawiły się pod koniec lat siedemdziesiątych. Były to Mercedes 300SD oraz Peugeot 604. Dziś większość diesli to silniki doładowane.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Hydraulika motoryzacyjna

Autorem artykułu jest Joy of Comunism



Są samochody, które zmieniają historię motoryzacji i takie, które wchodzą do niej ze względu na swoją wyjątkowość. Citroen specjalizuje się w autach z tej drugiej kategorii. Zaczął modelem posiadającym zawieszenie hydropneumatyczne, wykorzystujące przewody hydrauliczne.

Przez dwadzieścia lat powstało ponad 1,5 mln tych samochodów. Zaprezentowany na salonie samochodowym w 1955 roku Citroen DS z miejsca ogłoszony został samochodem przyszłości, chociaż niektórzy twierdzili, że jest samochodem teraźniejszości, a po prostu wszystkie inne auta są przestarzałe.

Citroen DS stał się jednym z samochodów-symboli francuskiej motoryzacji. Używany był przez urzędników, występował w filmach. Luksusowy, zaprojektowany z rozmachem rozbudzał wyobraźnię.

Hydropneumatyczne zawieszenie było jednym z wyróżników modelu. W tym rozwiązaniu przewody hydrauliczne łączą poszczególne elementy zawieszenia hydropneumatycznego, układu hamulcowego czy hydraulicznie sterowanego sprzęgła. To był wynalazek, który miał zmienić samochody. Okazało się jednak, że jego wady były na tyle duże, że się kompletnie nie przyjął. Zawieszenie pneumatyczne stosowane było praktycznie tylko w samochodach marki Citroen.

Dzieło inżyniera Andre Lefebvre'a sprawia, że jazda staje się komfortowa, samochód niemal płynie nad jezdnią. Jednak dla klientów skala zastosowanych zmian była zbyt duża. Przewody hydrauliczne i inne elementy zawieszenia były awaryjne, a sposób prowadzenia nie wszystkim odpowiadał i wymagał przyzwyczajania.

Następcą DS był model CX, zaprezentowany w 1975 roku. Stylistycznie nawiązywał do epoki lat siedemdziesiątych, w tamtych czasach wydawał się znacznie nowocześniejszy od DS, który powstał dwie dekady wcześniej. Jednak z dzisiejszego punktu widzenia to właśnie DS jest ciekawszy. Także ten model posiadał wykorzystujące przewody hydrauliczne zawieszenie. Jednak niska jakość wykonania z początku produkcji, objawiająca się odpadającymi elementami wyposażenia wnętrza, czy nieszczelnością pompy w układzie zawieszenia zepsuły mu reputację, której nie poprawiły nawet silniki turbo zapewniające znakomite osiągi. W latach dziewięćdziesiątych CX zastąpiony został przez model XM, a ten z kolei w 2005 roku przez model C6, równie nowatorski designersko co poprzednicy.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Instalacja gazowa nie dla bogaczy?

Autorem artykułu jest Łukasz Tetryński



Montaż instalacji gazowej przede wszystkim powoduję obniżenie kosztów podróży. To główny powód dla którego zastanawiamy się nad autogazem

To również główny powód przez który powstało błędne przeświadczenie, że jeśli coś jest tańsze to znaczy, że gorsze. Ludzie posiadający ogromne majątki pozostają przy tradycyjnym napędzaniu swojego auta mając przekonanie, że są lepsi ponieważ, nie oszczędzają na jeździe. Jak jest w rzeczywistości?

Rzeczywistość jest jednoznaczna. Po pierwsze jeśli możemy na czymś zaoszczędzić to nie ważne jest jaki posiadamy status społeczny, nie biorąc tego pod uwagę, stajemy się snobami, którzy wyrzucają pieniądze w błoto bo je posiadają. Płacąc więcej ciągle odnosimy mylne wrażenie, że dostajemy więcej. Okazuje się, że instalacja gazowa wcale nie jest gorsza, nie wpływa na większe zużytkowanie silnika. Co w związku z tym? A to, że mając auto na gaz wcale nie jesteśmy gorsi tylko po prostu płacimy dużo mniej za to samo co inni. Z tego wniosek, że to bogaci uznający i powielający przekonania o swojej wyższości nad „biednymi” z gazem ośmieszają się przy faktach i wiedzy jaką posiadają prawdziwi użytkownicy LPG.

Nieważne jak dużo masz pieniędzy możesz zmniejszyć wydatki nie tracąc na jakości tego co otrzymujesz. Jeśli kogoś zadowala samo wydawanie pieniędzy, czuje się przez to lepszy to po prostu staję się próżny i ośmiesza się wśród innych. Jeśli ktoś mimo wszystko decyduje się na tradycyjne paliwo to niech przynajmniej nie krytykuje innych, którzy zdecydowali się zaoszczędzić traktując ich jak „gorszych” od siebie. Bądźmy mądrzejsi, to właśnie rozsądne, inteligentne decyzje tworzą z nas wartościowych ludzi. Niepotrzebne gesty, emanowanie pieniędzmi ukazuje jedynie ograniczenie takiej osoby i brak stosownej wiedzy.

Mam nadzieje, że teraz kierowcy z samochodami na gaz będą postrzegani w lepszym świetle, a przynajmniej na równi z tradycjonalistami. Warto jednak brać pod uwagę różne zmiany. Tam spotkałem osoby, które pomogły mi dojść do wniosków, które teraz szerzę wśród innych.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Azot w oponie, wymóg czy nowinka?

Autorem artykułu jest Adam Wojciechowski



Jak często spotykasz się z opinią o przewadze napełniania opon azotem zamiast powietrza atmosferycznego? Czy naprawdę ma to jakieś znaczenie czy to tylko sposób na dodatkowe zyski zakładów wulkanizacyjnych?

Koło w naszym samochodzie pełni ogromną rolę byśmy mogli się przemieszczać. To właśnie opona samochodowa ma bezpośredni kontakt z powierzchnią po której się poruszamy. Również wszystkie parametry jak jej jakość, wzór bieżnika, rozmiar mają bezpośredni wpływ na komfort i bezpieczeństwo jazdy. Nie bez znaczenia okazuje się też fakt czym napełnione są nasze opony.

Napełnianie opon azotem to nie nowe zjawisko. Badania na temat wpływu gazu, którym są napelnione opony prowadzono już w latach 60-tych ubiegłego wieku! Wyniki tych badań już wtedy potwierdzały techniczną i ekonomiczną zasadność zastąpienia powietrza azotem.

Co jest nie tak z powietrzem?

Ktoś mógłby powiedzieć: przecież w powietrzu jest 78% azotu, w czym więc problem?

Problem oczywiście w pozostałej części. Tlen z powietrza łatwo wchodzi w reakcje z gumą i przyśpiesza jej starzenie, czyli szybciej staje się ona krucha, twarda i mniej elastyczna. Dodatkowo znajdująca się w nim wilgoć powoduje korozję felg.

Nabijanie opon powietrzem przy urzyciu warsztatowej sprężarki powoduje wprowadzanie do środka opony wilgoci, oleju i innych zanieczyszczeń, które powodują m.in. korozję felgi i szybsze starzenie się wewnętrznych warstw gumy. W przypadku azotu z butli czy generatora problem z zanieczyszczeniami nie występuje.

Przewagą azotu jest też to, że jest gazem obojętnym chemicznie. Nie wchodzi w reakcje z materiałami, z których jest zbudowana opona, ogranicza korozję, a także utlenianie obręczy kół. Opona nabita azotem wykazuje mniejsze straty ciśnienia spowodowane uchodzeniem gazu przez mikroszczeliny w ogumieniu. Dodatkowo azot nie ma tendencji do zmiany objętości pod wpływem temperatury. Gwarantuje to, że ciśnienie w oponie jest cały czas stałe (właściwe), co przekłada się na wolniejsze zużycie opon i oszczędność paliwa.

Jedyny minus, z powodu którego mogę nie przekonać kerowców do zmiany nawyków jest koszt usługi nabijania opon azotem. Koszt ten to min. 20 zł za wszystkie koła. Biorąc pod uwagę, żę opony zmieniamy dwa razy do roku jest wydatkiem znikomym.

---

Adam wojciechowski

Opon-market.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Używane części do samochodów…

Autorem artykułu jest vestafox



Wcześniej czy później nadchodzi czas kiedy nasze kochane auto odmawia posłuszeństwa, może to być spowodowane niewłaściwą eksploatacją, działaniem czynników od Nas niezależnych, lub zwykłym zużyciem podzespołów, jednak finał zawsze jest ten sam…auto wymaga naprawy…

Wcześniej czy później nadchodzi czas kiedy nasze kochane auto odmawia posłuszeństwa, może to być spowodowane niewłaściwą eksploatacją, działaniem czynników od Nas niezależnych, lub zwykłym zużyciem podzespołów, jednak finał zawsze jest ten sam…auto wymaga naprawy…
Oczywistym jest że w takiej sytuacji, nie będąc wykwalifikowanym mechanikiem naprawę pozostawiamy najczęściej specjalistycznemu warsztatowi. Jednak starając się obniżyć koszty takich napraw często decydujemy się na samodzielne wyszukanie odpowiednich podzespołów. Nie ulega wątpliwości iż każdy z Nas wolałby aby podczas takiej naprawy wymieniane części były zawsze nowe i najlepiej oryginalne, jednak znając specyfikę Polskiego rynku motoryzacyjnego, oraz zasobność naszych portfeli często stajemy przed koniecznością zakupu używanych części samochodowych.
Części te pochodzą najczęściej z odzysku wykonywanego przez osoby indywidualne, warsztaty lub stacje demontażu pojazdów. Decydując się na zakup takich części, w sposób szczególny warto się przyjrzeć sprzedawcy oraz pozyskać informacje skąd dana część pochodzi, ma to nie tylko zagwarantować nam legalne pochodzenie, ale również określić stopień zużycia i przydatność danego elementu do dalszej eksploatacji. Najlepszym wyborem w takiej sytuacji jest wybór firmy sprzedającej części samochodowe, która prowadzi własną stacje demontażu pojazdów i złomowania pojazdów. Zagwarantuje nam to nie tylko informacje o pochodzeniu danej części, ale pozwoli w znacznie większym stopniu w oparciu o wykwalifikowany personel dopasować i wybrać dany element do naszego auta.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Autogaz drożeje jak szalony

Autorem artykułu jest olej897



W ciągu kilku tygodni autogaz zdrożał niemal o jedną piątą i kosztuje już prawie 2,3 zł za litr. Być może to dopiero początek podwyżek, bo autogazu brakuje też na Ukrainie i tamtejsi kierowcy domagają się wprowadzenia wyższych opłat, by ograniczyć eksport do Polski.

Kierowcy, którzy chcieli zaoszczędzić na rachunkach za paliwo i wydali pieniądze na instalację do autogazu, teraz z bólem liczą, jak ich oszczędności się kurczą. Od września ceny autogazu szybko pną się w górę. Na przełomie sierpnia i września litr kosztował ok. 1,85 zł, a teraz sięga już 2,30 zł.

Andrzej Szcześniak z Polskiej Organizacji Gazu Płynnego uważa, że to normalne sezonowe zjawisko. - Zwykle właśnie o tej porze roku zaczynają się podwyżki cen gazu płynnego. W tym roku gwałtownie drożała też ropa naftowa i paliwa. Ceny autogazu z pewnym opóźnieniem nadążają za tymi podwyżkami - uważa Szcześniak.


Nigdzie indziej w Europie autogaz nie cieszy się taką popularnością jak w Polsce. Nasi kierowcy zużywają rocznie ponad 1,5 mln ton tego paliwa, w większości importowanego ze Wschodu. Około 80 proc. gazu płynnego dociera do Polski z Rosji, Ukrainy i Białorusi. Import jest coraz droższy.

- Dwa, trzy lata temu tona gazu płynnego kosztowała na granicy 150-200 dol., a ostatnio nawet 550-650 dol. za tonę - przyznaje Dariusz Bratoń odpowiedzialny za dział gazu płynnego w BP Polska. Jego zdaniem to nie tylko efekt wzrostu ceny ropy naftowej i paliw na świecie, ale także skutek niedoborów.

- Coraz więcej gazu płynnego po dobrych cenach sprzedaje się na rynku rosyjskim. Rozwija się tam rynek sprzedaży gazu w butlach do celów grzewczych, sprzedaje się też coraz więcej autogazu. Ostatnio w powodu przerw produkcyjnych okresowo zmniejszyły się też dostawy z Białorusi - uważa Bratoń.

W tym roku wzrosło zainteresowanie autogazem na Ukrainie. Wiosną po podwyżkach cen rosyjskiej ropy gwałtownie podskoczyły tam ceny benzyny i wielu kierowców zainwestowało w montaż instalacji do autogazu. Teraz jednak na Ukrainie ceny benzyny nieco spadły, za to autogaz gwałtownie zdrożał. Tylko w październiku ceny hurtowe tego paliwa na Ukrainie skoczyły o 60 proc., do ponad 665 dol. za tonę. W niektórych regionach Ukrainy za litr trzeba zapłacić ok. 3,8 hrywny (równowartość 2,5 zł), czyli tyle, co za litr benzyny 95 oktanów. Zirytowani drożyzną kierowcy, powołując się na hurtowników, twierdzą, że autogazu brakuje, bo został wyeksportowany do Polski. I żądają od władz w Kijowie, aby podniosły cła eksportowe na autogaz z 25 do 125 dol. za tonę. - To spowodowałoby podwyżkę cen w Polsce - nie ma wątpliwości Andrzej Szcześniak.

Zdaniem Dariusza Bratonia eksport do Polski nie mógł wywołać niedoborów na Ukrainie. - Ostatnio gaz płynny z Ukrainy stał się bardzo drogi, co nie zachęca do eksportu. Tamtejsi dostawcy swoje problemy tłumaczą eksportem do Polski - uważa Bratoń.

Jego zdaniem podwyżka ceł nie musi się odbić na cenie dostaw paliwa do Polski. - Cło eksportowe na autogaz z Rosji wzrosło w ostatnich miesiącach o 29 dol. i wynosi już 133 dol. za tonę. Dostawcy ze Wschodu często nie przerzucają jednak na odbiorców wzrostu opłat i zmniejszają swój zysk, aby utrzymać sprzedaż - tłumaczy Bratoń. Dodaje jednak, że trudno przewidzieć teraz, czy ceny autogazu jeszcze bardziej nie wzrosną.

- Na razie gaz płynny można sprowadzać w konkurencyjnych cenach tankowcami z Europy Zachodniej. Ale zimą nie będzie to już możliwe i nie wiadomo, jak wtedy zachowają się dostawcy ze Wschodu - przyznaje przedstawiciel BP.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Męskie ego czy ekonomia? Samochód nowy czy używany

Autorem artykułu jest Lucyna Pokusa



Rozmowy o samochodach są chyba najczęstszymi, jakie toczą miedzy sobą mężczyźni. Nic w tym dziwnego, skoro to, czym się jeździ, wpływa na opinię innych.

Samochód kiedyś stanowił wyznacznik pozycji społecznej. Dziś jego posiadanie nie świadczy o wysokiej roli, gdyż teraz posiadać auto może niemal każdy. Istotny jest model i marka samochodu, który stał się przecież symbolem męskości i niezależności.
Marka, model, moc, kształt, wyprofilowanie, kształt są tym, czego wybór wymaga przemyślenia, porównania, przedyskutowania z innymi. Wszystko to bowiem świadczy o klasie samochodu, w którym nabywca musi czuć się przecież dobrze. Trudność polega na bogatej ofercie dealerów, którzy prześcigują się w spełnianiu oczekiwań klientów.
Modele są dostosowywane do poziomu i stylu życia współczesnego człowieka. Liczy się nie tylko moc, ale i wygoda, czy elegancja. Opisy samochodów zawierają informacje o możliwościach pojazdu, o stopieniu bezpieczeństwa oraz komfortu jazdy.
Wybór odpowiedniego samochodu jest zatem nie lada zadaniem. Przyszły nabywca musi wziąć pod uwagę swoje preferencje, a także możliwości finansowe, które często uniemożliwiają nabycie wymarzonego pojazdu. W tym momencie powstaje dylemat: kupić używany samochód, czy nie kupować go wcale, czy może jeszcze zaoszczędzić i zarobić na ten idealny. Dwie ostatnie możliwości nie rozwiązują problemu, bo ich wybór oznacza nadal nieposiadanie auta.
Nabycie używanego samochodu nie jest przecież żadną ujmą na honorze, choć nie wszyscy są tego zdanie. Stawiają sobie ultimatum: albo nowy samochód albo żaden. Tylko warto się zastanowić, do czego ma prowadzić ten upór i czy chęć posiadania nowego pojazdu nie wynika tylko z męskiego egoizmu. Zawartość portfela jasno wskazuje, co jest lepszym rozwiązaniem, ale męska duma nie zawsze pozwala na rozsądne działania. Jak wiadomo, samochody używane są tańsze, co oczywiście nie znaczy, że gorsze, gdyż standard często aż tak bardzo nie odbiega od auta prosto od dealera. Najważniejsze jest przecież to, by ułatwiać sobie życie, a nie je komplikować wyrzeczeniami, czy wieloletnimi kredytami.
samochód staje się nieodłączną częścią życia rodziny. Jego posiadanie otwiera wiele nowych możliwości. Jest nie tylko środkiem komunikacji, ale i świadkiem zarówno pozytywnych, jak i negatywnych emocji kierowcy oraz pasażerów, czy to w drodze do i z pracy, na urlop, na wypad weekendowy, etc. Ułatwia swobodne poruszanie się, choć czasami płata też figle, gasnąc z niewiadomego powodu na pustej drodze, czy nie zapalając się w zimie, gdy kierowcy się spieszy. To wszystko jednak świadczy o jego wyjątkowości i uroku.
Na początku warto zapoznać się z ofertami caroutletów, jak choćby www.caroutlet.pl, na których można znaleźć wiele ciekawych, atrakcyjnych cenowo ofert.

---

samochód


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak zarejestrować sprowadzony samochód?

Autorem artykułu jest M.G.



Niektórym wydawać się może, że zakup samochodu za granicą to najtrudniejsza sprawa, a kiedy już powrócą z nowym nabytkiem do Polski to wszystko załatwione. Nic bardziej mylnego, rzeczywistość jest inna.

Niektórym wydawać się może, że zakup samochodu za granicą to najtrudniejsza sprawa, a kiedy już powrócą z nowym nabytkiem do Polski to wszystko załatwione. Nic bardziej mylnego, rzeczywistość jest inna. Dopiero w naszym kraju, który od kilku lat jest w Unii Europejskiej i powinien być ucywilizowany, zaczynają napotykać na schody związane z załatwieniem wszystkich formalności. Zacznijmy od początku.

Właściwe dokumenty

Jeżeli kupujemy pojazd za granicą należy zwrócić uwagę, aby otrzymać od sprzedawcy następujące dokumenty: kartę pojazdu, dowód rejestracyjny, dwa komplety kluczyków oraz dokument potwierdzający wyrejestrowanie pojazdu jeżeli nastąpiło przed sprzedażą. Następnie mając te dokumenty należy wykupić tymczasową rejestrację oraz ubezpieczenie tak aby móc przyjechać samochodem do Polski. Formalności te załatwimy w odpowiednim urzędzie (odpowiednik naszego wydziału komunikacji) w góra 3 godziny i będą nas kosztowały do 120 euro w zależności od kraju z jakiego sprowadzamy samochód. No i możemy wracać do Polski...

Początek biurokracji: Tłumaczenia

Po przyjeździe zaczynamy od tłumaczenia dokumentów, no i warto pamiętać, że musi to być tłumacz przysięgły bo w przeciwnym razie narazimy się tylko na stratę pieniędzy, a z urzędu zostaniemy odprawieni z kwitkiem. Tłumaczymy tymczasowy dowód rejestracyjny oraz dowód zakupu (niezależnie czy jest to umowa sprzedaży, rachunek czy faktura). Koszty tłumaczenia wahają się od 50 do 150 zł. Popularnym rozwiązaniem jest dwujęzyczny dowód zakupu, ale lepiej jest sprawdzić wcześniej w urzędzie komunikacyjnym czy będzie on honorowany, czy również musi być podstemplowany przez tłumacza przysięgłego.

Przegląd techniczny

Następnie należy się udać do Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów aby zrobić badanie techniczne. Koszt takiego badania to 169 zł (2009 rok) i powinniśmy otrzymać dwa dokumenty: dokument identyfikacyjny pojazdu oraz zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym.

Na tym etapie nie zapominajcie o kserokopiach. Znając realia i metody działania naszych urzędów należy trzymać kopie wszystkich dokumentów jakie składacie, bo kto wie czy za jakiś czas nie będzie trzeba ich donosić.

Urząd celny

Niezależnie od innych czynności, w ciągu 5 dni od daty nabycia pojazdu jesteśmy zobowiązani do złożenia w urzędzie celnym (właściwym dla miejsca zamieszkania) "Deklaracji uproszczonej nabycia wewnątrzwspólnotowego" oznaczonej symbolem AKC-U oraz dokonać wpłaty obliczonego podatku akcyzowego na konto bankowe właściwej Izby Celnej. Obecnie w Polsce obowiązują dwie stawki akcyzy: 3.1% ceny zakupu od faktury, rachunku lub umowy sprzedaży dla pojazdów z silnikiem o pojemności do 2000 ccm i 13.5% dla pojazdów z silnikiem o pojemności powyżej 2000 ccm. Uwaga: akcyza jest obliczana tylko na podstawie umowy sprzedaży, rachunku czy faktury a inne wartości takie jak: rodzaj paliwa, wiek auta, normy emisji spalin nie mają znaczenia.

Aby otrzymać dokument potwierdzający zapłatę akcyzy musimy posiadać następujące dokumenty:

A. Oryginały dokumentów:

1. Wypełniona deklaracja AKC-U .
2. Wypełniony wniosek do Naczelnika urzędu celnego o wydanie dokumentu potwierdzającego zapłatę podatku akcyzowego.
3. Dowód zapłaty opłaty skarbowej za dokument potwierdzający zapłatę akcyzy (17 zł).

B. Kopie dokumentów i oryginały do wglądu:

1. Dokument zakupu samochodu (faktura, umowa kupna-sprzedaży, rachunek).
2. Dokument identyfikacji pojazdu wystawiony w kraju członkowskim (dowód rejestracyjny, karta pojazdu, lub inny).
3. Dokument wyrejestrowania samochodu w kraju zakupu.
4. Zaświadczenie o badaniu technicznym.
5. Tłumaczenia wszystkich dokumentów.

Wszystkie opłaty łącznie z opłatą skarbową musimy zapłacić przelewem na odpowiedni rachunek bankowy, czyli akcyza na rachunek bankowy Izby Celnej, a opłata skarbowa na rachunek Urzędu Miejskiego.

Wszystko to jest trochę skomplikowane, aby uzyskać informacje trzeba za każdym razem stać w kolejce więc polecam wszystkim skorzystanie z usług agencji celnej, która za opłatą od 20 do 50 zł przygotuje nam niezbędne dokumenty.

Urząd skarbowy i opłata recyklingowa

Kupując samochód w krajach Unii Europejskiej nie musimy płacić podatku VAT. Jednak chcąc zarejestrować auto w wydziale komunikacji, musimy tam złożyć stosowne zaświadczenie z urzędu skarbowego. Aby je uzyskać, należy w urzędzie skarbowym złożyć wniosek VAT-24 i załączyć do niego kserokopię dokumentów nabycia (wcześniej przetłumaczonych) oraz dowodu uiszczenia kolejnej opłaty skarbowej (160 zł na konto właściwego urzędu gminy dla siedziby urzędu skarbowego). Urząd skarbowy ma na wydanie zaświadczenia aż siedem dni.

Na tym jeszcze nie koniec. Każdy nabywca auta musi jeszcze wnieść przelewem na konto Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie (nr 65 1130 1062 0000 0109 9520 0014) opłatę recyklingową w wysokości 500 zł - niby na pokrycie kosztów przyszłego złomowania samochodu.

Ostatni etap to Wydział Komunikacji

Ostatnim etapem na tej jakże skomplikowanej drodze jest wydział komunikacji. Musimy zabrać tu wszystkie uzyskane do tej pory dokumenty (oczywiście razem z kserokopiami) i przygotować się na kolejną opłatę w wysokości 247,50 zł (karta pojazdu - 75 zł plus 1 zł na CEPiK, komplet tablic - 80 zł, znaki legalizacyjne - 12 zł, nalepka kontrolna - 17,50 zł, pozwolenie czasowe - 13 zł, dowód rejestracyjny - 49 zł) plus kilka złotych za znaczki opłaty skarbowej.

Czy tak powinna wyglądać droga do zarejestrowania samochodu w Polsce? Zdecydowanie nie, ale takie są realia. To po co zmieniać przepisy na bardziej korzystne, skoro w roku 2008 Polscy importerzy wprowadzili na rynek ponad 1.1 miliona samochodów, a statystyki na cały rok 2009 przewidują ponad 700 tysięcy. Mimo, że cały proces jest tak skomplikowany bardzo chętnie sprowadzamy samochody z zagranicy.

---

Bardzo pomocna jest strona iOgloszenia.com, na której to możemy zaznaczyć na mapie nasz adres i wybrać wyszukiwanie ogłoszeń spełniających wybrane kryteria w odległości np. 20, 30, 50, 100, 150 kilometrów. Jest to ciekawe rozwiązanie i system pokazuje nam odległość do sprzedającego np. 8 km. Zapraszam na www.iogloszenia.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl